Witajcie :-)
Dzisiaj chciałam pokazać kartkę, bardzo podobną do poprzedniej, tej z rękawiczkami link. Jak pisałam, spodobał mi się taki wzór i postanowiłam zrobić kolejną. Jednak nie byłabym sobą, gdybym zrobiła identycznie taką samą. Jest więc "prawie" identyczna, a jak wiadomo prawie robi wielką różnicęj :-)
Rękawiczki są tym razem haftowane krzyżykami, a ramka w innym kolorze, ale poza tym kartka "prawie" taka sama :-) Do postawienia tych kilku krzyżyków zmobilizowała mnie zabawa u Kasi, znanej jako XGalaktyka link
W temacie haftu krzyżykowego, chciałam także pokazać, iż oprawiłam moją świąteczną krowę, pokazywaną TUTAJ. Początkowo miała trafić na kartkę, ale ostatecznie wykorzystałam mój ostatnio ulubiony sposób i wylądowała w ramce:
Dołożyłam dość wymowny napis, że niby "wśród tej ciszy" o północy i moja Krowa przemówi ludzkim głosem :-) Czy tak się stanie zobaczymy, w sumie już niedługo :-)
Co do ostatecznego wykorzystania ramki z krową, to nie ma jeszcze decyzji, ale o to się nie marwię :-)
Ramki, jak pisałam w poprzednim poście kupuję w sklepie https://www.dekorwood.pl i muszę zrobić nowe zamówienie, bo ta jest ostatnią z moich zapasów.
Na tym dzisiaj kończę, cieszę się, że udało mi się zdążyć z hafciarską pracą. Teraz jeszcze trochę krzyżyków we flamingach należałoby postawić :-)
pozdrawiam więc wszystkich zaglądających bardzo serdecznie
do zobaczenia
Justyna
Dzisiaj chciałam pokazać kartkę, bardzo podobną do poprzedniej, tej z rękawiczkami link. Jak pisałam, spodobał mi się taki wzór i postanowiłam zrobić kolejną. Jednak nie byłabym sobą, gdybym zrobiła identycznie taką samą. Jest więc "prawie" identyczna, a jak wiadomo prawie robi wielką różnicęj :-)
Rękawiczki są tym razem haftowane krzyżykami, a ramka w innym kolorze, ale poza tym kartka "prawie" taka sama :-) Do postawienia tych kilku krzyżyków zmobilizowała mnie zabawa u Kasi, znanej jako XGalaktyka link
W temacie haftu krzyżykowego, chciałam także pokazać, iż oprawiłam moją świąteczną krowę, pokazywaną TUTAJ. Początkowo miała trafić na kartkę, ale ostatecznie wykorzystałam mój ostatnio ulubiony sposób i wylądowała w ramce:
Dołożyłam dość wymowny napis, że niby "wśród tej ciszy" o północy i moja Krowa przemówi ludzkim głosem :-) Czy tak się stanie zobaczymy, w sumie już niedługo :-)
Co do ostatecznego wykorzystania ramki z krową, to nie ma jeszcze decyzji, ale o to się nie marwię :-)
Ramki, jak pisałam w poprzednim poście kupuję w sklepie https://www.dekorwood.pl i muszę zrobić nowe zamówienie, bo ta jest ostatnią z moich zapasów.
Na tym dzisiaj kończę, cieszę się, że udało mi się zdążyć z hafciarską pracą. Teraz jeszcze trochę krzyżyków we flamingach należałoby postawić :-)
pozdrawiam więc wszystkich zaglądających bardzo serdecznie
do zobaczenia
Justyna