Nie jestem osobą, która zachłannie korzysta z mediów społecznościowych, ale jednak trochę ich mam i używam. FB mam, ale nie jestem fanką, rzadko cokolwiek wstawiam, raczej podglądam innych, czasem wezmę udział w jakimś rękodzielniczym wydarzeniu. Instagrama natomiast polubiłam, bo jest prosty, w zasadzie wystarczy zdjęcie i kilka #hasztagów. Wstawiam tam także zdjęcia tzw. "w trakcie" albo jakieś inspiracje kolorystyczne, czy zabawy z fotografiami i światłem. Wracając jednak do #2019best nine. Pod koniec roku na wielu profilach zaczęły się pojawiać podsumowania roku, w postaci kolażu dziewięciu najbardziej popularnych zdjęć z postów z 2019r. Spróbowałam i ja. Zrobiłam co potrzeba, wcześniej pytając niezastąpionego Googla, jak to zrobić i powstało poniższe zestwienie :-)
Nie było dla mnie zaskoczeniem, że króluje frywolitka, ale na dwóch pierwszych miejscach jest praca, której nie pokazałam na blogu, na szóstym zresztą też :-) Hmm... trzeba to chyba nadrobić. Dzisiaj więc nadrabiam zaległości. Zapraszam więc do oglądnięcia złoto-błękitnego kompletu, dwuwarstwowego, według wzoru Laury, z moimi modyfikacjami (inne prace w tym wzorze pokazywałam TUTAJ i TUTAJ). Na początek fotka inspiracyjna, czyli dobieramy nitki i koraliki :-)
Praca w trakcie
Bransoletka wysupłana jest z nici lizbeth 20. Jedna z nich jest metalizowana i mimo iż ma ten sam numer jest nieco grubsza, co akurat w tej pracy postrzegam jako atut, bo koronki są widoczne z obu stron.
Bransoletka gotowa :-)
Ciężko złapać ostrość przy tej dwustronności i metalicznej nitce.
Do bransoletki dorobiłam kolczyki z prostego wzoru, ale również dwustronne.
I tak jest cały komplet, który można nosić w różnych wersjach kolorystycznych :-)
Muszę się Wam przyznać, że bardzo lubię zarówno ten wzór jak i tę dwustronną wersję. Cały czas mam plany na kolejne kolorystyczne próby, ale ... są to tylko plany.
Komplet został prezentem, więc zapakowałam go w pudełko, którego wierzch ozdobiłam:
mieszaniną tekturek i quillingu:
w ten sposób połączyłam kartkę z życzeniami i prezent :-)
Został on dawno już wręczony i nawet widziałam, że jest noszony, więc tym bardziej cieszy się moja dusza :-)
Kończąc temat #2019bestnine podam iż inne prace to:
- biały łapacz snów z kroplą różu LINK
- kolczyki z hurtowej produkcji w trakcie wizyty OLI LINK
- morski łapacz LINK
- bransoletka z posta o kochaniu frywolitki LINK
i jeszcze jedna niepokazywana praca, ale to już nie dzisiaj :)
Innych podsumowań roku nie będzie :-) :-) :-)
Na dzisiaj to wszystko, bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i każde słowo zostawione pod moimy postami. Teraz mówię już do zobaczenia i lecimy z tym NOWYM ROKIEM 2020 :-)
Justyna
Piękny jest ten dwustronny komplet i najfajniejsze, że można go nosić na obie strony - a to tak jakby mieć dwa komplety :) Bardzo mi się podoba kolorystyka oraz oczywiście opakowanie, świetna kompozycja na pudełku :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne podsumowanie pięknych prac frywolitkowych. Każda zasługuje na podziw. A zapakowana w pięknie zdobione pudełeczko bransoletka i kolczyki w dwóch kolorach jest przepiękna. Jest noszona. bardzo ją lubię i jest cudowną pamiątką od Ciebie. Zrobiłaś mi niesamowity prezent. Dziękuję raz jeszcze. Posyłam pozdrowienia i uściski.
OdpowiedzUsuńJustyno cudne są wszystkie Twoje prace, ale zdecydowanie dwustronny komplecik króluje. Pudełeczko również wyszło cudownie i nie ma sie co dziwić że obdarowanej się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja się nie dziwię, że naj to frywolitka, bo przepięknie ją Justynko tworzysz. Ten komplet jest cudowny! Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńUściski:)
Przepiękny komplet, Justynko!
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się kolory i wzór, a wykonanie mistrzowskie :-)
Piękny dorobek Justynko. Cuda wychodzą z Twoich czółenek, a Ty osiągnęłaś prawdziwe mistrzostwo. Uściski.
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace. Komplet w tak stonowanych kolorach prezentuje się cudnie.
OdpowiedzUsuńTakie podsumowanie to rozumiem, chociaż wiem, że to tylko cząstka mała Twoich rękoczynów. Komplecik jest przepiękny, no i przypomniał mi o pewnym prezencie;-) (sama nie wiem, czy to dobrze, że mi przypomniał:-))Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że w ostatnim roku mało zaglądałam do cudzych blogów i wiele Twoich wpisów przegapiłam. Chyba muszę to nadrobić i wrócić do nich.
OdpowiedzUsuńTa bransoletka to twój swoisty znak firmowy.
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne wykonanie i urzekające połączenie kolorystyczne.
Tylko podziwiać 😍
Justynko, piękne wszytskie prace i te z podsumowania i te, których w nim nie zamieściłaś. Dwustronna bransoletka jest świetna w każdym Twoim wykonaniu! Kusisz bardzo 😁 Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNo tak, zapomniałam dodać, że prezentowe pudełeczko też jest piękne 😀 Ślicznie ozdobione 💕
OdpowiedzUsuńZupełnie wyjątkowa jest Twoja frywolitkowa biżuteria, po każdej Twojej prezentacji trwam w niemym zachwycie:-)
OdpowiedzUsuńOjej, że też do tej pory nie zajrzałam na Twoje konto na Instagramie :) ale już oczywiście obserwuję Cię :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jesteś mistrzynią jeśli chodzi o frywolitkę ;) podzielam zdanie z komentarza pozostawionego przez Renyę - trwam w zachwycie :)
Przepiękny biżuteryjny komplet! Jestem zachwycona! Gratuluję pięknego, twórczego roku i życzę kolejnego równie obfitującego w pomysłowość.
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo podoba sie ten komplet, niebieski jest cudowny a oba nawzajem sie uzupełniają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie dziwi mnie Twoja miłość do frywolitki. Wsiąkłaś na dobre bo masz do niej rękę. Cudne tworzysz prace, ta także jest przepiękna. Oby ich więcej w tym 2020 roku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Komplecik świetny i instagramowe podsumowanie fajne:) W tym roku mam zamiar zaktywizować się na Instagramie, ale na razie jakoś nie pałamy do siebie miłością... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń