wtorek, 28 listopada 2017

Jesień - roztargniona malarka :-)

Witajcie :-)
Kończy się listopad, kończy się więc i jesień, ale także kończy się czas na publikację naszych liściastych prac w temacie kroku 27 we wspólnej nauce decu. Jesień jest w sumie wdzięczną porą roku do prac artystycznych, bo przynosi nam wiele owoców, pięknych kolorów itp. Postanowiłam więc tym razem, odpuścić sobie stronę praktyczną (jak np w kopystkach, pokazywanych w poprzednim miesiącu) i wykonać coś tylko dla samego decu. Wzięłam więc tabliczkę, dołożyłam do tego serwetkę z motywem jesiennych liści, zresztą liście są też w wersji spadającej (dziękuję Dorotko za wypożyczenie idealnego dla mojego projektu dziurkacza) i na koniec coś czego bym się po sobie nie spodziewała, czyli kilka wersów wiersza (musiałam sobie przypomnieć jak się robi transfer, dobrze że są poprzednie lekcje i zawsze można zerknąć) i mam jesienną tabliczkę. Żeby tak od razu wszystkiego nie ujawniać to proszę bardzo, powolutku pokazuję, bez szoku :-)







Koszyczek który pozostał z jesiennego sprzątania ogrodu posłużył pięknie za tło, a teraz może jeszcze kilka szczegółów :-)




Na tabliczce fragment wiersza Marka Głogowskiego, a liście pokryte embossingiem.
Pracę zgłaszam u Reni w 27 kroku wspólnej nauki decu:


Na tym skończę, bo jakoś mnie nastrój do gadania odszedł. Dziękuję Wam bardzo serdecznie, że do mnie zaglądacie, za wszystkie miłe słowa, zwłaszcza pod poprzednim postem z kartkami i konikiem "bujanym"

pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia

Justyna


13 komentarzy:

  1. Śliczna tabliczka! I fragment wiersza idealnie dopasowany.... Super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Justynko tabliczka wyszła świetnie a cytat jest dopełnieniem.
    ale dla mnie jesień i opadające liście są zwiastunem deszczy, mgły krótkich dni i zimy, a tego właśnie w jesieni nie lubię
    Transfer wyszedł idealnie- podziwiam, bo ja ostatnio miałam z nim kłopoty
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna tabliczka, taka kolorowa, jeszcze jesiennie a tu zima za pasem.Miło nacieszyć się barwami jesieni zanim nastaną biele, szarości i niebieskości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł i cudne wykonanie, a wiersz to już jak wisienka na torcie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna jesienna tabliczka, a wiersz pasuje idealnie - oczywiście treścią (wiadomo), ale też jest świetnie wpasowany w liściaste tło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Duuużo zmian u Ciebie Justynko!!! Na dobre!!! :)).... A jesienne klimaty utrwalone w postaci pięknej tablicy. Pozdrawam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna!! I wierszyk idealnie sie wpasował:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na blogach to nawet listopadowa jesień jest piękna:-) Twoja taka słoneczna i kolorowa jak marzenie. Podoba mi się bardzo ten efekt doklejonych listków. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. przepiękna, wspaniale jesienna

    OdpowiedzUsuń
  10. No i masz jaka świetna tabliczka, kolorowa, ciepła, złota jak najwspanialsza jesień. Wiersz optymistyczny i radosny mimo, ze jesień to raczej smutna pora roku. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Found your post interesting to read. I cant wait to see your post soon. Good Luck for the upcoming update.This article is really very interesting and effective.
    Find here an information about What Parents Need To Know About Roblox

    OdpowiedzUsuń