Zapewne zauważyliście pewną różnicę w wyglądzie mojego bloga, ale spieszę Was zapewnić, że to nadal JA - Justynka, znana jako Klimju. Przyszedł dla mnie taki czas, że zapragnęłam zmienić wygląd mojego bloga i może jeszcze innych kilku rzeczy, a "jak spadać to z wysoka i jak kraść to miliony" więc jest zupełnie inaczej. A jak to się zaczęło? otóż moje Dzieci już od jakiegoś czasu wierciły mi dziurę w brzuchu, żeby założyć sklep z moimi frywolnymi wytworami. Argumenty były różne, a że to przecież piękne i niepowtarzalne rzeczy (tutaj oczywiście czułam się mile połechtana), a że mam dużo itp itd. Ja miałam swoje argumenty, że przecież to tylko moja pasja, że lubię nie musieć. Jednak zaczęłam robić delikatny wywiad, że przecież założenie sklepu internetowego nic nie kosztuje, że może jednak? Tak zmotywowana, również obietnicą pomocy w wymyśleniu np loga sklepu skusiłam się i w połowie listopada taki sklep na Etsy założyłam. Ale oczywiście zaczęły się schody, bo przecież jak go nazwać? a trzeba w nim poukładać, zdjęcia obrobić, logo sklepu, zdjęcie sprzedawcy, itd. A tak przy okazji to może bloga trochę odświeżyć, bo nie było w nim sprzątane już kilka lat. Na początek Młody, tak mimochodem, stojąc w drzwiach wymyślił nazwę sklepu, chociaż człon Boutique podpowiedziało samo Etsy. Potem koleżanka Syna wymyśliła mi logo sklepu, a na koniec najwięcej pomogła mi Ola, znana Wam Papierolka, która dzięki zdobyczom techniki czyli Skype pomogła mi, albo poprowadziła za rękę jak zmienić wystrój bloga, założyłyśmy nowy szablon, podpowiedziała co i gdzie szukać. Potem jeszcze Ola zrobiła mi zdjęcie wejściowe na bloga i moje profilowe i logo do znaku wodnego i …. bardzo Ci Olu dziękuję. Bez Ciebie by się to nie udało.
Czyli reasumując moje gadulstwo, ten znaczek JK i JKArt i JKArtBlog i JKArtBoutique to ja stara Klimju, czyli Justynka. Zapraszam Was równie gorąco do odwiedzin u mnie oraz oczywiście w moim sklepie - baner na pasku bocznym . Wielkiej reklamy nie będę robić bo nadal lubię "nie musieć"
A na potwierdzenie, że to rzeczywiście ja pokażę dwie pary kolczyków, które zrobiłam ostatnio w ramach testowania nowych nici. Pierwsze zrobione z zakupionej u Alicji w Picoto grafitowej Heavy Metal Madeiry, a drugie ze złotej nitki, którą dostałam od Mamy koleżanki mojego Syna. Jest to Ariadna Opal 35, 100% polyester, która mnie bardzo mile zaskoczyła. Nitka w formie kolczyków (oczywiście tylko część nitki) powróciła do Darczyńcy :-)
Grafitowa nitka jest spleciona jakby z dwóch kolorów i aparat zupełnie się gubił z ostrością, ale może coś będzie widać:
a z tą złotą zdecydowanie się polubiłyśmy, chociaż sama bym jej raczej nie kupiła, ale jest super :-)
To jak? akceptujecie Nowe Porządki :-)
Na jakiś czas na pewno tak zostanie, zapraszam więc jeszcze raz do mnie, a teraz już pozdrawiam baaaaardzo serdecznie i do zobaczenia wkrótce
Justyna JKArt
P.S.
Agnieszka znalazła autora wzoru na kolczyki, więc śpieszę uaktualnić - wzór pochodzi z książki Priscilla Yoke Book. Dziękuję za podpowiedź :-)
To ja sprawdzę, czy komentarze działają:-)
OdpowiedzUsuńO blogu się wypowiadać nie będę, chyba mi nie wypada ale przecież moje zdanie znasz:-)
Kolczyki jak zwykle perfekcyjne i piękne a za umiejętność supłania metalicznymi nitkami podziwiam podwójnie:-)
O! działają:-D Pozdrawiam:-)
UsuńPodoba mi się nowy "wystrój" Twojego bloga. Logo super. Gratuluję przemian:)
OdpowiedzUsuńZajrzę do sklepu:)
Super! Ładnie tu u Ciebie, tak przejrzyście teraz :) ja w zeszłym roku miałam taki czas porządków i wtedy całkowicie zmieniłam wygląd bloga :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w prowadzeniu sklepu!
A kolczyki przepiękne - nitka w obu jest śliczna :)
Justynko ogromne zaskoczenie po wejściu na bloga zamieniło sie w zachwyt- Piękna strona i ligo, podziwiam waszą pracę, pomysł i wykonanie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i życzę powodzenia
Bardzo dobra zmiana, jest estetycznie, elegancko i po banerze głównym od razu widać, jaka jest Twoja największa pasja :)Życzę powodzenia w prowadzeniu sklepu! Same pozytywne zmiany :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńte grafitowe- magia i czar!
OdpowiedzUsuńJustynko gratuluję , piękna przemiana, podoba mi się wszystko , począwszy od nazwy , nowego wystroju a logo mnie dosłownie zauroczyło, Jest cudne.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w sklepie , byłam obejrzałam , jest super.
Pozdrawiam
Bardzo fajne zmiany, zdecydowanie na plus :) Gratuluję też założenia sklepu (już go oglądałam kilka dni temu). Żałuję, że mnie nie ma kto tak zmotywować :)
OdpowiedzUsuńA kolczyki jak zawsze przecudnej urody, te złote są takie intrygujące.
Miłego weekendu :)
Super zmiany, Kolczyki śliczne.
OdpowiedzUsuńJustynka, przyznam bez bicia, że wcześniej nie znałam Twojego bloga... Ale nowy bardzo mi się podoba:) Podoba mi się również Twój krok w kierunku sklepiku na Etsy. Ja właśnie zmagam się z decyzją założyć czy nie... ;)
OdpowiedzUsuńJustynko, zmiany bardzo pozytywne. Teraz jest przejrzyście :)
OdpowiedzUsuńSklepik też poukładany, a asortyment prześliczny, życzę powodzenia.
Ewa :)
Bardzo pozytywna zmiana!! Logo cudowne!! Kolczykami jestem zauroczona! Powodzenia w prowadzenia sklepiku! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZachodzę dziś do Ciebie i... co to? Nie poznaję. Czy aby na pewno trafiłam pod właściwe adres??? No tak:-).
OdpowiedzUsuńZmiana bardzo korzystna:-). Wiem dokładnie co przeżywasz, miałam to rok temu. Życzę powodzenia oraz samych zachwyconych klientów!
piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne zmiany, piękne kolczyki i co powiedzieć więcej - powodzenia! pozdrawiam najcieplej:)
OdpowiedzUsuńZ telefonu niewiele widać. Tylko nowe logo na gorze. Jest Sliczne. Brawo za odwagę i poświęcony czas, twój i całej reszty. Pomoc w takich momentach jest potrzebna. Gratuluję sklepiku. Dobrze, ze dałaś sie namówić. Niech świat podziwia twoje cudowne prace. Zyczę wielu klientów. Miłego weekendu 😘
OdpowiedzUsuńŻyczę z całego serca powodzenia w Twoim przedsięwzięciu!!! jestem pewna, że podjęłaś wspaniałą decyzję, serdecznie gratuluję:)) Tworzysz przepiękne rzeczy💪💪💪
OdpowiedzUsuń