niedziela, 28 kwietnia 2019

Czasu nie liczę, ale … :-)

Witam :-)
Czasu nie liczę, ale zegar zrobiłam. Nie dlatego, aby pokazywał upływające minuty, godziny i lata, ale po to aby trochę ogarnąć rzeczywistość oraz udowodnić sobie, że dam radę :-)
Radę dałam i mam :-) a czy rzeczywistość da się ogarnąć, to właśnie czas pokaże - ha, ha, ha :-) Skończyłam zegar z SALu organizowanego przez Anię Iwańską. Termin do końca maja, a ja jestem trochę wcześniej. Są Dziewczyny, co już dawno skończyły, ale to nieważne, bo ja w swoim tempie i mam. Dumna jestem, ale już nie przedłużam i pokazuję:



Przed oprawą wyglądał tak:



wykończony zyskał na wyrazie, chociaż zastanawiam się czy nie kupić większej ramki i dać passe-partout. Nie wiem, pomyślę, ale chwalę się już dzisiaj :-)

To może jeszcze z tej radości zbliżenie na pajęczynę, która dała mi w kość


i całość bez ozdobników dla Aninego podsumowania:


Skoro już przy hafcie jesteśmy, to mam jeszcze jedną pracę, a mianowicie "Boże Narodzenie" dla XGalaktyki. W zeszłym miesiącu spóźniłam się, więc dorobiłam drugą pendibulę i będą na kwiecień :-) Na początek nowa, z prezentami i wykończeniem granatowym :-) Wzór przywiozła Marysia do Wrocławia, a teraz doczekał się realizacji, dziękuję bardzo, jest uroczy :-)



w miejscu zszycia dodałam koraliki, oczywiście w granacie :-)


Poprzednia była w choinki, z czerwonymi wykończeniami:



a tak prezentują się obie :-)




Podobają mi się te kształty, więc nie wykluczam, że jeszcze coś powstanie :-)

Wiem, że już sporo zdjęć, ale chciałam jeszcze bardzo podziękować Dziewczynom, które pamiętały i przesłały/wręczyły mi piękne karteczki Wielkanocne. Cześć odebrałam osobiście we Wrocławiu LINK, a poczta przyniosła przesyłkę od Ani z Sowiarni:


Reni, z pięknymi zającami w różnych warstwach :-)


i ostatnią od Dorotki, bo wiadomo, że ma najdalej, czyli zza miedzy :-)


a na koniec cały kartkowo-wielkanocny kram :-))))))) cały mój :-)


Jeszcze raz dziękuję za wszystkie życzenia, kartki i dowody pamięci, bardzo, bardzo. Jest to niezmiernie miłe :-)

Teraz już kończę, bo poniedziałek za progiem. Wprawdzie tydzień zdecydowanie krótszy, ale może być za to bardziej intensywny :-)

pozdrawiam więc wszystkich zaglądających bardzo serdecznie i mówię do zobaczenia

Justyna


P.S. XGalaktyka  - Dobra Kobieta zaliczyła mi spóźnioną pendibulę marcową, więc zgłaszam tylko granatową z prezentami. Chyba namieszałam :-)

23 komentarze:

  1. Justynko zacznę od zegara. Nikt chyba nie miał wątpliwości, że sobie z tą praca znakomicie poradzisz, bo kto jak nie Ty. Faktycznie pajęczyna daje w kość, ale efekt jest wart tej dłubaninki. Twoja jest perfekcyjna. Pendibula wspaniała. Mnie również bardzo podoba się jej kształt. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego majowego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Justynko no powiem Ci że zegar jest WOW !!! Cudowny !! A pajęczynka tak perfekcyjna, że nawet pająk by się jej nie powstydził. Gratuluje ukończenia.
    Pendibule śliczności i oczywiście zegarmistrzowska dokładność.
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w zabawie !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś wielka Justynko, oczywiście w przenośni. Piękny zegar, piękna pajęczyna, ale chyba bym o zmianie oprawy pomyślała. Ta ramka nieco jego delikatność przytłacza, ale to tylko moje skromne zdanie. Pendibulle śliczne. Cieszę się, ze wzór tak bardzo Ci spodobał. Podziwiam perfekcję i elegancje wykonania.Bardzo serdecznie pozdrawiam i miłego majowego świętowania życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny ten zegar! ma swój niepowtarzalny urok! pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję pięknego zegara ,ten wzór jest jakiś magiczny !
    Śliczne dowody sympatii dostałaś od dziewczyn, to cieszy bardzo .
    A zawieszki w tym cudnym kształcie super się prezentują :)
    Serdecznie pozdrawiam .A

    OdpowiedzUsuń
  6. Zegarem jestem zachwycona:)))Gratuluję wytrwałości:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. No powiem Ci kochana ,że zegar wymiata,szczególnie ta pajęczyna ,która musiała nieźle dać w kość.Podziwiam za wytrwałość i wykonanie,podziwiam za pitbule pięknie wykonane.Ale kto jak nie Ty w takich chwilach daje radę .Nie raz pokazałaś ,że co nie złapiesz w złoto obracasz.
    Buziaki i tulaski Justynko

    OdpowiedzUsuń
  8. Nic nie namieszałaś a ja się cieszę ,że się nie zraziłaś i zrobiłaś kolejną zawieszkę b świetnie wyglądają w takiej formie:)
    Zegar magiczny i oby Ci odmierzał tylko szczęśliwe godziny!
    Uściski :)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zegar rewelacyjny!!! Dopinguję Wam od początku i jak się tak napatrzę to może w końcu znajdę czas na wyszycie go;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Justynko,wyprzedziłaś mnie :)
    Efekt !!! WOW !!! Zegar prezentuje się rewelacyjnie :)
    Pajęczynka dała Ci w kość ( mnie też ) ale prezentuje się cudnie !!!
    U mnie jeszcze długa droga,czas goni,a u mnie dzieje się dużo i nie mam czasu na walkę z pajęczyną,będę ostatnia jak nic !!!
    Pendibula prezentuje się znakomicie choć pierwszy raz u Ciebie ją widzę i dziękuję,że mogłam zapoznać się z ową nowością :)
    Życzę radosnej i miłej majóweczki :)
    Pozdrawiam,ściskam serdecznie :) Buźki :)*

    OdpowiedzUsuń
  11. Zegar po prostu zachwyca, a pajęczyna (chociaż najtrudniejsza) jest zdecydowanie jego największą ozdobą - no po prostu cud i miód :) Pendibule również pięknie się prezentują i w ogóle taka forma jest bardzo urocza.
    Miłego dłuuugiego weekendu :)
    PS: Jestem zaskoczona, że kartka dotarła tak szybko :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Pendibila nazwa straszna ale sam przedmiot piekny zachwycam obie ale za zegar to już Cię podziwiam jest mega. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Ktoś miał na mnie z tym zegarem poczekać, ale nie mogę sobie przypomnieć kto:-D Zbieram się więc do pajęczyny, by ruszyć zegarowi z odsieczą, mam nadzieję, że mój też będzie taki ładny. A peindibule to mi się zupełnie nie kojarzą z BN raczej z wrocławską wiosną:-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież czekam :-) jeszcze nie zalinkowałam do Ani i nie zrobię tego dopóki Ty nie skończysz, więc jakby co, będziesz miała mój na sumieniu :-) a jestem pewna, że zdążysz :-)

      Usuń
    2. no właśnie, te "bule" w ogóle nie kojarzą się z BN, ot taka siła sugestii chyba ;)

      Usuń
  14. zegar jest rewelacyjny i niesamowicie precyzyjnie wykonany! zawieszki w takim kształcie widzę po raz pierwszy i zachwyciły mnie, choć z ich nazwą spotkałam się po raz pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękne prace :)
    super kartki otrzymałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne prace i super karteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Brawa z wszystkie swietne prace a zegar mistrzostwo !!!:):):)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pięknie wygląda Twój zegar. Brawo!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Justi, my chyba mamy najszerszą miedzę świata! ;D

    No i zegar skończony... ale ty masz tempo!

    OdpowiedzUsuń
  20. Zegar wyszedł fenomenalnie, miło będzie na niego patrzeć jak odmierza te sekundy, minuty, godziny... Bardzo ładny, taki nostalgiczny obrazek, idealnie pasuje do zegara:-)
    A Boże Narodzenie nadejdzie zanim się obejrzymy:-)
    Dziękuję serdecznie za świąteczną karteczkę i życzenia!

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękne prace, a zegar jest zachwycający.
    Dziękuję za przemiłe odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń