Dzisiaj u mnie znowu fatalna pogoda, ale nie zamierzam się tym przejmować i po zrobieniu, a raczej próbach zrobienia kilku drobiazgów (postaram się pokazać w następnym poście, teraz schną) postanowiłam zaprezentować Wam to, co przygotowałam na zabawę u Danusi. W tym miesiącu mój ulubiony kolor, a mianowicie niebieski. Sądzę, że to co napisałam w tytule wystarczy, aby oddać mój stosunek do tego koloru, po prostu go uwielbiam w każdym odcieniu i pod każdą postacią. Czasem mam takie mocne postanowienie będąc na zakupach w sklepie, "nie kupię już nic niebieskiego, nie kupię, zmieniam kolorystykę" i co? jak myślicie? oczywiście niespecjalnie mi się to udaje, lubię i już. Jeżeli chodzi o niebieski we wnętrzach to już bardziej z umiarem, ale też lubię.
To teraz pokażę co przygotowałam. I tym razem nie będzie zaskoczenia, bo znowu będzie frywolitka. Zrobiłam komplet, według tego samego wzoru, co ten w czerwieniach pokazywany TUTAJ. Tym razem użyłam howlitu barwionego na niebiesko i nitki w kolorze ciemnoniebieskim, nazwanym przez producenta "pawie pióro". TADAM .... oto co wysupłałam:
Kamienie były różnego kształu (tzw. sieczka duża), więc starałam się dobrać, czasami po dwa, aby były mniej więcej podobnego rozmiaru. Nieskromnie powiem, że bransoletka wyjątkowo mi się podoba.
Po zrobieniu kompletu zostało jeszcze troszkę i nitek i kamyków, więc dorobiłam jeszcze dwa rodzaje kolczyków, aby był wybór i urozmaicenie. Jedne w znanym już kształcie kwiatków (bardzo lubię ten prosty wzór):
a kolejne jak pąki, już jako sztyfty:
Nie jest to jedyna niebieska praca, która powstała w ostatnim czasie, ale Danusia nie pozwala zgłaszać więcej, więc coś musiałam wybrać. To jeszcze niebieski banerek:
Dziękuję Danusiu, za mój ulubiony kolor :-)
Na tym dzisiaj kończę, bardzo Wam dziękuję za tak przychylne komentarze pod poprzednimi postami i za Wasze odwiedziny, także za to że jesteście ze mną :-)
Pozdrawiam serdecznie
Justyna
Pięknie Ci to wyszło! Super odcień tej niteczki- no...mistrzyni!
OdpowiedzUsuńUwielbiam niebieski i frywolitkę. Ten komplet jest po prostu śliczny- misterny, delikatny, z umiarem. Cudeńko.
OdpowiedzUsuńCudowna jest Twoja praca :) Powodzenia u Danusi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAaaa, niebieskie sztyfciki! Muszę się wreszcie zabrać za tworzenie sztyftów i w ogóle kolczyków różnych! Komplet w niebieskiej tonacji podoba mi się bardziej niż czerwone odcienie. Też kocham niebieski i pewnie się przyłączę do kolorków :-) Coś się na pewno uda zdziałać.
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, frywolitka przepiękna. Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPiękne. Połączenie kamyczków tymi frywolitkowymi pleceniami jest genialne. Takie małe, a cieszy, jakbyśmy księżyc zdobyli i na nim swój ślad zostawili.
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik Justynko przygotowałaś sama nie wiem co mi się bardziej podoba:D
OdpowiedzUsuńNiebieski lubię i ja i też się muszę powstrzymywać przed kupnem kolejnej rzeczy w tym kolorze:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Frywolitkową biżuterię mogę podziwiać ciągle, a niebieską... ech, do tej będę wzdychać;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Frywolitki w niebieskościach - pięknie!
OdpowiedzUsuńjak tu pięknie :) niebieski kolor ma swój urok :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu :)
Po prostu.. niebieski-królewski.., misterne wysupłałaś frywolitki, a z niebieskimi koralikami cudownie wydobyłaś królewskość i teraz masz królewskie klejnoty w swoim domu :))
OdpowiedzUsuńCudo, podziwiam za cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No i co zrobić? No nic, znów musze chwalić ile się da bo komplecik jest cudny, uwielbiam frywolitkę :)
OdpowiedzUsuńcudowne niebieskości
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik. Jest delikatny a zarazem ozdobny. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne rzeczy :) Kocham niebieski kolorek :)
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet :)
OdpowiedzUsuńCudny komplet, a ile kolczyków do wyboru :) sztyfty są świetne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplecik.
OdpowiedzUsuńKOchana tym razem dziękuj za kolorek Eli,to jej sprawka haha.
OdpowiedzUsuńKochana ślicznie połączyłaś frywolitkę z tymi kamyczkami,bo wspaniały komplet Ci wyszedł.
Mam nadzieję ,że nadal zostajesz w zabawie i będziesz dalej nam pokazywać takie śliczności.
Buziaki :)
Bardzo fajny komplecik. Na frywolitkach się nie znam ale bardzo mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńśliczny komplecik:) turkusy ślicznie wpasowane. Od zrobienia mojej pierwszej frywolitki patrzę na każdą pracę trochę inaczej, próbuję, choć trochę rozwikłać jak po kolei była robiona:) czy dobrze zgaduję, że bransoletka była najpierw jedna strona, a potem nową niteczką druga? Intrygują mnie jeszcze te prosciutkie i śliczne kolczyki - kwiatuszki, czy jak jest wplatany ten środkowy koralik?
OdpowiedzUsuńwczoraj już popełniłam bransoletkę frywolitkową (z koralikami), miała być na kolorki, ale dziś rano stwierdziłam że jak na ulubiony (mój też) kolor, to trochę mało wiec będę jeszcze dłubać zanim pokażę:) Pozdrawiam serdecznie:)
Widziałam Twoje próby, bardzo mi się podobają i trzymam kciuki za Twoje prace. Bransoletka jest robiona najpierw jedna strona, czyli kółeczko, łuczek itd. Ostatnie kółeczko w bransoletce robię tzw "kółeczko odwrócone" żeby nie kończyć i znowu zaczynać drugiej nitki. Pisałyśmy o tym w wyzwaniu nr 2 http://paperafterhours.blogspot.com/2014/06/oswajanie-frywolitki-zadanie-nr-2.html
UsuńPotem w drugą stronę same łuczki. Wzór bardzo prosty, polecam.
A jeżeli chodzi o kwiatek, to koralik jest dokładany już po skończeniu kwiatka, po prsotu tę nitkę która mi zostaje przewlekam przez koralik i drugą część kwiatka i z powrotem i wtedy zakańczam.
Jakbyś miała pytania to pisz (także na klimju917@gmail.com), postaram się odpowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie :-)
Super, już wiem o co chodzi:)
UsuńUroczy komplecik,podziwiam:)
OdpowiedzUsuńCudny! Jestem zauroczona! Lubię turkusy, bardzo, nie lubię niebieskiego koloru:) Tylko w kwiatach! Ale Twój komplecik wygląda przepięknie i z przyjemnością taki nosiłabym te ozdoby!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńśliczności. Pięknie by się prezentowały na mojej ręce:))
OdpowiedzUsuńJustyno piekny ten komplecik , uwielbiam frywolitke i w tym niebieskim wydaniu wygląda cudownie. Oj podziwia te wasz supełki , łuczki i takie iine których za diabła nie rozumiem ale uwielbiam oglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznei i życze miłej zabawy
Piękny komplecik, też uwielbiam niebieski pod każdą postacią:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam frywolitkową biżuterię. twoja jest cudowna
OdpowiedzUsuńBylam u Reni i widzialam jej wariacje na temat frywolitki i kamienia .Nawkurzałam się tam,a tutaj mam poprawkę;)) Przecudowny komplet.Coraz bardziej przekonuję się do niebieskości;)
OdpowiedzUsuńpiękny ten komplet - taki wakacyjny
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik i dodatkowe kolczyki - urocze, jednocześnie takie proste i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńKomplecik fantastyczny :-) a sztyfty takie delikatne i urocze, założyła bym takie na wiosnę :-D
OdpowiedzUsuńprześliczny komplet, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńJustynko jestem zachwycona. Cóż mogę powiedzieć więcej. Po prostu uroczy komplecik blue
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik.
OdpowiedzUsuńNiebieskości bardzo na plus. Delikatne i takie romantyczne. Idealny pomysł na styczniową zabawę.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik, ale najbardziej podobają mi się kolczyki pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie komplety , a jeszcze niebieski to miód na moje serce ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że niebieski rządzi:) Z obserwowanych przez mnie blogów, trzy pod rząd pokazują niebieskości:) Też bardzo lubię...
OdpowiedzUsuńPiękne komplety:)
Delikatne i z klasą, no i do tego niebieskie:) Wzorek wydaje się prosty (chyba:)) a daje wspaniały efekt i nadaje lekkości, chociaż kamyki są niemałe.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik, delikatny, zwiewny taki. :)
OdpowiedzUsuńSą przepiękne. Bardzo, bardzo mi się podobają. Ślicznie dobrałaś kolor nici do kamieni. Są takie zwiewne, delikatne... Bransoletka musi pięknie wyglądać na ręce.
OdpowiedzUsuńRewelacja
OdpowiedzUsuńAleż śliczny komplecik kocham kwiatuszki bardzo bardzo ładne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoja biżuteria. Koraliki bardzo ciekawie wygladaja z ta frywolitką. Podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplet! Kocham frywolitkę i podziwiam wszędzie :)
OdpowiedzUsuńPiękna misterna robota:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jejku jakie cudo!
OdpowiedzUsuńNiebieskie kamyki zawsze mnie pokrzepiają, całość bardzo zgrana
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńMam koleżankę błękitka więc twoim komplecikiem byłaby zachwycona bo jest naprawdę ładny
OdpowiedzUsuńKomplecik jest prześliczny! I w dodatku w moich najulubieńszych odcieniach ulubionego kolorku :)
OdpowiedzUsuńśliczności.
OdpowiedzUsuńPięknie !Ślicznie dobrane kamyczki.
OdpowiedzUsuńWOW !!!
OdpowiedzUsuńNic dodać,nic ująć...dla takiego laika jak ja w tej technice :(
Nigdy nie będę umiała,zatem zostaję w grupie podziwiających i zachwycających się takimi pracami :)
Pozdrawiam miło :)***
Uwielbiam Twoje frywolitki!! A ten komplet jest cudny podwójnie, bo kocham niebieskości! :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękny komplet , dobrze wiedziec ze nie tylko ja jestem uzależniona od niebieskiego , i z zakupów zwykle wracam z kolejną niebieską rzeczą , a plan był inny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny komplet,a jaki urozmaicony wybór
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie kolczyki. Tym bardziej kolczyki, które są niebieskie. A frywolitki nie potrafię więc tym bardziej podziwiam. Piękny komplecik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudny komplecik :) taki skrawek nieba :) pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik i ta technika bardzo mi się podoba chociaż sama nigdy jej nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńPiękny frywolitkowy komplecik :))
OdpowiedzUsuńależ ci tu na niebiesko zakwitło, fajne "kwiatki"
OdpowiedzUsuńNa niebiesko , na niebiesko kolejna praca na niebiesko ale jakże piękna i urocza ... śliczna biżuteria . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFrywolitki są piękne, no i cała biżuteria wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńcudowne ... ♥
OdpowiedzUsuńpiękne oba komplety
OdpowiedzUsuńTe kolczyki wszystkie piękne, nie mogłam się zdecydować, które najpiękniejsze, choć zazwyczaj taka decyzja nie sprawia mi większych trudności. Chapeau bas!
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet, kolczyki są wszystkie cudne :)
OdpowiedzUsuńOryginalne, niepospolite, gratuluję
OdpowiedzUsuńJustynko, komplecik jest śliczny i delikatny.
OdpowiedzUsuńMuszę się dobrze wczytać we wszystkie posty o oswajaniu frywolitki :-)
Cudowny komplecik, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie z howlitami:)
OdpowiedzUsuńWszystkie elementy są ładniutkie ale te turkusowe pączki- sztyfty, cudne! Idealnie delikatne i urocze- gratulacje:)
OdpowiedzUsuńSuper komplecik wysupłałas:)
OdpowiedzUsuńwspaniały zestaw!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się połączenia frywolitki z kamykami, a niebieski też uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBransoletka i kolczyki są cudowne :)))
piękności
OdpowiedzUsuńśliczny komplecik, pozaglądałam sobie na Twoje dzieła...piękne rzeczy tworzysz!!! i taka wszechstronna jesteś:)
OdpowiedzUsuń