Dzisiaj dzień zadumy, wspomnień o naszych najbliższych, których już z nami nie ma, ale także dzień, kiedy możemy spędzić czas z naszymi najbliższymi delektując się ich bliskością :-)
Jest to także pierwszy dzień kolejnego miesiąca, czyli trochę obowiązków i publikacja nowego tematu w cyklu "Kochamy Frywolitkę"
To już 15 lekcja. Zastanawiałam się nad tematem, bo to już wypadałoby zacząć myśleć o świątecznych ozdobach, ale może jednak jakiś temat techniczny też bym przemyciła? Rozpytałam, rozpuściłam wici i stanęło na świątecznym temacie ze wskazaniem na tzw "fałszywe kółeczka" Osoby które miały do czynienia z frywolitką wiedzą, że są takie wzory, że jest kółeczko, nad kółeczkiem i żeby je zrobić to, to dolne jest właśnie fałszywe, czyli zrobione z dwóch łuczków. Z angielskiego to tzw SCMR, Self Closing Mock Ring. A żeby pozostać w tematach świątecznych, to takie będą właśnie inspiracje. Dodatkowo, gdyby ktoś nie zdążył poćwiczyć tych fałszerstw, to każdą frywolną pracę w temacie świątecznym (oczywiście bożonarodzeniowym) przyjmę :-)
Na początek trochę techniki:
- jedna z lekcji od Jane Eborall: link
- ponownie tutaj i tutaj, strony angielskie, ale obrazki bardzo czytelne
- a tutaj znajdziecie wzór na prostą śnieżynkę od Sally Magill
- także na blogu Christian LINK znajdziecie kolejną piękną śnieżynkę (SCMR i dodatkowo cebulki z poprzedniej lekcji :-)
- i jeszcze taka LINK - to te jakby "krzyżyki" na samej górze ramion
- na blogu Renulka śnieżynka Gabi w dwóch odsłonach, do kupienia wzór na Etsy za około 20 PLN :-) LINK
- a na koniec zostawiłam największy smaczek, otóż Iwonka Zajdel zgodziła się, abym opublikowała wzór na jej śnieżynkę, aby każdy mógł skorzystać z tego pięknego wzoru. Wcześniej była dostępna na zamkniętej grupie frywolnej (LINK i ikona na pasku bocznym)
"Zaczynamy od kwiatka 9-3-3-9. Potem drugi rządek 1 czółenkiem kółeczko 12-4-12, łuczek 3-3-9, łuczek 9-3-3, kółeczko 12-4-12 itd. Ostatni rząd na 2 czółenka: łuczek 4-4, łuczek 6-6, kółeczko SCMR 8-4-4-8, drugie dolne kółeczko 12-4-12, łuczek 6-6, i dalej znowu łuczek 4-4 itd. Zamiast pikotkow w mojej gwiazdce są józefinki, czyli 12 półsłupków, zamiast nich mozna zrobić kółeczka po 6 słupków, lub po prostu zwykłe pikotki. Powodzenia i czekam na efektowne focie :-) Jezeli chcecie zwykłe pikotki, to oczywiście kóleczko górne jest też zwyczajne (nie SCMR)."
W tym wzorze jako dodatkowy element techniczny, którego jeszcze nie ćwiczyłyśmy, są tzw "kółeczka - józefinki" czyli kółeczka robione tylko jedną częścią słupka, ale jak Iwonka pisze, można zrobić zwykłe kółka, albo po prostu pikotki :-)
To jak, może być taki temat :-) Mam nadzieję, że Was nim nie przestraszyłam, jakby co to trochę winna jest temu Ola, ale ok - krzyczcie tylko na mnie. Namawiam do spróbowania, bo to prosty element :-) Pamiętajcie, że możecie zrobić każdy inny wzór z oszukanym kółkiem, albo jakąkolwiek inną świąteczno-frywolną pracę :-)
Na dzisiaj kończę, zostawiam Was z tematem, bardzo dziękuję za tyle pięknych słów pod postem z Alicją i jej dyniami LINK :-)))))))))
a teraz pozdrawiam Was bardzo serdecznie, do zobaczenia
Justyna
Twój post uświadomił mi, że święta już całkiem blisko i nie warto odkładać robienia ozdób na ostatnią chwilę, bo w grudniu to już czas zająć się sprzątaniem i gotowaniem. Gwiazdki śliczne! Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŚliczne śnieżynki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justynko:)
Józefinek już chyba nie pamiętam, trzeba będzie poćwiczyć;)
OdpowiedzUsuńświetne wzory i inspiracje:)
trzeba się wziąć za czółenka, bo święta już tuz, tuz
Pozdrawiam serdecznie
Fajny temat Justynko,może w tym miesiącu się zmobilizuje i coś mi się uda zrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
piękności robicie:)powodzenia w supełkowaniu
OdpowiedzUsuńSCMR to kompletna nowość dla mnie, ale postaram się nie nawalić, tym bardziej, że gwiazdeczką Iwonki jestem po prostu oczarowana :)
OdpowiedzUsuńNic nie powiem tylko popodziwiam i nieco pozazdraszczam.
OdpowiedzUsuńSuper temat Justynko, bardzo mi odpowiada;-) i mam nadzieję, że nie nawalę. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne klimaty na czasie. Każdemu na pewno coś sobie zaplanował. Śnieżynki śliczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJustynko, temat fajny! Może w końcu uda mi się zrobić śnieżynki Iwonki (w tamtym roku zaczęłam i... nie skończyłam ) ;) A jeśli nie śnieżynkę, to pewnie coś innego i mam nadzieję nie na samiutki koniec 😀
OdpowiedzUsuńJustynko świetny temat i piękne inspiracje. Będę miała co podziwiać , bo ja uwielbiam frywolne śnieżynki.... póki co podziwiać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo jeszcze raz ja, usunęłam wcześniejszy komentarz, bo się pomyliłam... -Świetne inspiracje Justynko:)
OdpowiedzUsuńmam! mam! wymęczyłam gwiazdeczkę! ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem dużo tych gwiazdek "wymęczyłaś" :-)
Usuń