Dzisiaj przychodzę do Was, po dość trudnym dla mnie tygodniu. Trudnym zawodowo, ale pomimo iż się dużo działo to finisz jest pozytywny :-) Pozostaje więc odpocząć, także dzięki dodatkowemu dniu wolnemu, ciesząc się z pięknej rocznicy i zasiąść do tego co najbardziej lubię, czyli boga :-) A jak szaleć to szaleć, czyli …. zapisałam się u Ani na SAL z zegarem. Wiem, że haft, to kolejna technika, ale ten wzór tak bardzo mi się podoba, że nie umiałam sobie odmówić. A jak ma coś z tego wyjść, to postanowiłam trochę poćwiczyć. Już raz zrobiłam mały hafcik kwiatków w konewce LINK, ale to nadal są bardzo początkowe początki. A że ostatnio znalazłam przypadkiem na półce stary numer Twórczych Inspiracji, w którym był wzór na choinkę, to postanowiłam go wyhaftować. Znalazłam nawet jakieś bardzo stare muliny i już, już zabierałam się do pracy, kiedy uświadomiłam sobie, że jak wyhaftuję go na kanwie, to będzie bardzo duży, a że docelowo miał trafić na kartkę, to zaczęłam kombinować. Najprostszym wyjściem wydawało się zmniejszenie wielkości krzyżyków. Znalazłam kawałek lnianego materiału i zaczęłam. Teraz zmilczę i nie powiem, jak sobie potem wyrzekałam, że to za drobne i nie dam rady. Robiłam to maleństwo na kilka razy i obiecałam sobie, że gdyby mi do głowy przyszło jeszcze kiedyś takie haftowanie, to albo mam tego nie robić, albo jakieś powiększenie sobie zafundować. Tak, czy owak udało mi się choinkę skończyć, pewno ma wiele niedoskonałości, ale ja i tak nie widzę, bo krzyżyki są bardzo drobne. Niestety nie zrobiłam zdjęcia samego haftu, więc od razu efekt choinkowo-haftowo-kartkowy:
Trochę nakombinowałam się na tej kartce, ale ostatecznie efekt mnie zadowolił, z tym rozcięcio-rozdraciem :-)
To może jeszcze zbliżenie na choinkę :-)
Tak przygotowana, mogę zacząć myśleć o haftowaniu zegara. Zamówione materiały przyszły i proszę bardzo oto one:
Pozostaje jeszcze tylko wydrukować wzór i można zabierać się do pracy, a potem linkować postępy u Ani TUTAJ
Mam nadzieję, że choinkowa kartka się Wam spodobała oraz że będziecie trzymać za mnie kciuki, abym dała radę zegarowi :-)
Na koniec chciałam Wam bardzo podziękować za pozytywny odzew pod poprzednim postem LINK. Będę dawać znaki-sygnały gdyby była potrzebna Wasza pomoc, ale już teraz bardzo dziękuję za Waszą gotowość, bardzo, bardzo.
A teraz już mówię do zobaczenia, pewnie wrócę niedługo, bo mam trochę zaległości w pokazywaniu prac, a listopad szykuje jeszcze kilka atrakcji :-)
pozdrawiam serdecznie
Justyna
Szalona Kobieto- podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńChoinka jest cudna to i zegar na pewno będzie taki- nic tylko poczekam i popodziwiam sobie efekt końcowy:D
Buziaki
Karteczka świetna z tym rozcięciem,bardzo mi się podoba !
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnego haftowania zegara b. ładny wzór.
Pozdrawiam.
Piękna karteczka.Bardzo fajny wzór choinki. Dałaś radę to z zegarem nie będzie problemów:)
OdpowiedzUsuńŚwietna choineczka!1 Trzymam obie łapki za powodzenie z zegarem, chociaż jestem przekonana ze dasz radę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justynko:)
Urocza jest ta karteczka, choineczka wyszła ślicznie.
OdpowiedzUsuńJestem pewna Justynko, że i z zegarem znakomicie sobie poradzisz.
Cieplutko pozdrawiam.
Cieszę się, że ciężki tydzień się zakończył sukcesem !!
OdpowiedzUsuńJustynko powaliłaś mnie tą choinką haftowaną na lnie. To jest niemożliwe, że to dopiero drugie Twoje spotkanie z Haftem. Ja osobiście na lnie jeszcze niczego nie wyszyłam i tylko podziwiam jak hafciarki potrafią na takiej drobnicy wyszywać. Więc wielkie gratulacje dla Ciebie. Kartka jest cudowna. Po tym co zobaczyłam nie mam żadnych wątpliwości, że poradzisz sobie z zegarem . Jak nic w styczniu będziesz finiszować !! To dla mnie zaszczyt wyszywać w takim towarzystwie.
Pozdrawiam
Piękna karteczka!
OdpowiedzUsuńkartka idealnie skomponowana, a choinka pięknie się wpisała w całość. Ciekawa jestem ogromnie zegara w Twoim wykonaniu - z pewnością będzie wyjątkowy :)
OdpowiedzUsuńWoow, prace są niesamowite. Choinka magiczna. Powoli czuć, że idą święta.
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik,wspaniale wkombinowałaś go w kartkę,życzę powodzenia przy zegarze :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam.
Choinkowy hafcik jest rewelacyjny, a sama kartka po prostu cudo i do tego bardzo pomysłowa :) Trzymam kciuki za zegar, ale wiem już, że na pewno się uda (bo jak się do czegoś zabierzesz, to zawsze tak jest) ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z zegarem, a choineczka wspaniała! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że koniec tygodnia chociaż fajny :))) Kartka bardzo mi się podoba :)) Piękny, oryginalny wzór choinki :) Już czekam na Twój zegar :)) Trzymam kciuki :) Moc uścisków!
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka i podziwiam haft. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńKarteczka świetnie skomponowana a pierwsze skrzypce gra tutaj choinka. Bardzo mi sie podoba taka kombinacja. A szleństwo , cóż fajnie się zapowiada, ja czekam na dostawę akcesoriów. Pozdrawiam cieplutko i udanego tygodnia
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa, oryginalna kartka :) Przyciąga wzrok. Choinka wygląda przesympatycznie, wygląda jakbyś haftem zajmowała się już od dłuższego czasu ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z zegarem, trzymam kciuki! :)
No, no no, pod wielkim wrażeniem jestem, tym bardziej, ze haftowanie na lnie też daje mi się we znaki, ale efekt końcowy nagradza włożony trud.Pomysł na zagospodarowanie haftu bardzo oryginalny i chyba, jeśli pozwolisz, troszeczkę odgapię. Do zobaczenia.
OdpowiedzUsuńHaftowanie na lnie to nie lada wyczyn, widziałam naocznie u przedmówczyni, ale tak sobie myślę, że mnie w Twoim wykonaniu nic nie zdziwi, co najwyżej zachwyci po raz kolejny. Gratuluję sukcesu! Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki szaleństwa:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca i myślę że pracochłonna.
OdpowiedzUsuńPerfekcyjnie wykonany haft, a cała kartka jest po prostu prześliczna:-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z nowym wyzwaniem, dasz radę, jesteś zdolna i zawzięta:-)
Nakombinowałaś się ale efekt jest naprawdę wspaniały:)
OdpowiedzUsuńI kartka i sam haft wyglądają wspaniale :)
Pozdrawiam ciepło
K.
kartka śliczna, hafcik bardzo udany! powodzenia Justynko:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :D
OdpowiedzUsuńo matulu, ze tez ci się chciało takie maleństwo dziergać! :O
OdpowiedzUsuńfakt, że na kartce wygląda zacnie...ale trzeba było oczka wytężać, nie?
Bardzo ładny kolaż. Takie drobne motywy można haftować na dowolnej tkaninie, gorzej z większymi. Zazdroszczę Ci czasu na robótki, ale może i dla mnie zaświeci słońce:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń