niedziela, 29 kwietnia 2018

Kurczak w ogrodzie :-)

Witajcie :-)
Jak mija Wam Majówka? Pogoda nawet, nawet, poza tym że nad Warszawą właśnie przeszła burza z gradem.  Odpoczywajcie. Ja jutro do pracy, ale potem znowu wolne :-)
Dzisiaj, nie będzie jednak o grillu, ale chciałam pokazać, co wykręciłyśmy z Dorotką, na naszych domowych warsztatach. Moja koleżanka już pokazała LINK, co zdziałałyśmy, więc i ja dołączam. Potwierdzę tylko, że i mnie trzyma quillingowy wirus złapany od Elizy, ale to dobry mikrob jest, więc niech mu będzie dobrze u nas. Skręciłyśmy po kurczaku, robiłyśmy tak samo, a jednak są inne i dobrze:



Kurczak w konwaliach? widział to ktoś takiego szkodnika. A może w promieniach zachodzącego słońca?


Uważam, że karteczka wyszła całkiem ciekawie, ale quilling będziemy jeszcze z Doris ćwiczyć - obiecałyśmy to sobie. A że kartka na wyzwanie kartkowe u Ani, to chyba nie muszę pisać, a z binga to oczywiście: drób - prostokąt - biały, a i jeszcze napis jest :-)

A jak wczoraj po południu zrobiłam zdjęcia i postanowiłam, że dzisiaj napiszę posta, to mnie tak jakoś zaczęło ciągnąć do tych papierków. I bym quilling jeszcze poskręcała i może bym jednak jakąś bożonarodzeniową kartkę zrobiła, bo potem nie będzie czasu i ….. wyciągnęłam co miałam i …
Na początek wpadły mi w ręce choinki zrobione z foremek, takie malutkie i jeszcze grafika z zimowym krajobrazem, to połączyłam i dorobiłam teorię, że z binga to prostokąt - napis - beż/ecru lub biały. 



 a tutaj może trochę więcej widać przestrzenność:


Ale, ale miał być quilling? Jest, jest, może niezbyt dużo, ale za to jako element główny na kolejnej kartce:



Choinka podglądnięta na Pintereście i znajdziemy tu prostokąt (podstawa kartki) - napis  - biały.
Ania pozwoliła, brać nie z lini, więc się zastosowałam. 

Muszę Wam przyznać, że miałam dużą radość z kręcenia i wyklejania tych papierków i nawet nie wiem, jak minęła północ. Te drugie kartki doczekały się zdjęć z rana i mogę wszystkie pokazać:


Nieskromnie powiem, że jestem z nich zadowolona. 
To jeszcze baner zabawy u Ani:


i kolaż, chociaż zdjęcie rodzinne bardziej mi się podoba i krzyczy więc do Ani, "wybierz mnie" do posumowania :-)


To tyle w temacie kartkowym. 

Na koniec chciałam Wam jeszcze bardzo podziękować, za wszystkie miłe słowa, pod poprzednim postem z naszyjnikiem. Bardzo, bardzo dziękuję, niezmiennie mnie motywujecie, tak, że postaram się skończyć jeszcze jedną pracę w tym temacie i może się uda jutro pokazać. 
Teraz już pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających, do zobaczenia wkrótce

Justyna

13 komentarzy:

  1. Wkręciło Cię w papierki;-) i dobrze bo świetnie nawijasz. Kurczak to niezły wywijas a choineczka genialna w swojej prostocie. Ja też jutro do pracy ale potem trzy dni oddechu od papierów, też:-) Pozdrawiam upalnie:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam wytrwałość. Fajne początki

    OdpowiedzUsuń
  3. O i to mi się podoba. Papierki wciągają okrutnie więc się pilnuj Justynko. Karteczki wspaniałe a ten kurczak to już jest odjazdowy. Buziaczki posyłam i ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  4. Justynko, jak dla mnie rewelacyjne kartki przygotowałaś:)
    quilling jak na razie omijam szerokim łukiem, bo już czasu zupełnie brak, ale może kiedyś;)
    Miłego weekendu życzę i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudnie nakręciłaś.Karteczki śliczne i zadania wykonane.

    OdpowiedzUsuń
  6. Justynko nie żebym była wredna i Ci źle życzyła ale niech ten wirus trwa i rozwija się jak najdłużej bo bardzo dobrze Ci robi. Karteczki z papierkami są rewelacyjne ale dziś palmę pierszeństwa przyznaję tej zimowej grafice , bo ja uwielbiam takie obrazki .
    Bardzo podoba mi sie też pomysł na choinkę.
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w zabawie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekne zawijaski!!! Ta ostatnia choineczka jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale super te karteczki, wszystkie, chociaż kurczak jednak najlepszy :) Poprawia humor od samego patrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! co za kurczaczek. A choinka to już rewelacjyjna kompozycja. Brawo!!! Cieszę sie ogromnie, że Wam się spodobało skręcanie paseczków. Super!!! Zimowy pejzaż równie piękny. Dziękuje za obecnośc na moim blogu. Obiecuję zagladać częściej,Miłego odpoczynku majowego. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne karteczki zmajstrowałaś!
    Kurczak jest przesłodki, a quillingowa choinka niezwykle efektowna.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne karteczki! Wirus niech sie rozprzestrzenia;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń