Dzisiaj czas na drugą lekcję w naszej nauce widełek, czyli doskonalimy technikę. Mam nadzieję, że prace w temacie pierwszej lekcji (szczegóły TUTAJ u Reni) postępują i dobrze, ale pamiętajcie macie jeszcze tylko miesiąc na ich wykończenie, dotyczy to także mnie :-(
Żeby jednak nie było nudno i monotonie to dzisiaj kolejny temat, a będą nim FALE. Tak, teraz paski ściągnięte z wideł formujemy na kształt fal. To na początek baner:
A teraz troszkę linków technicznych:
- poniżej instrukcja obrazkowa:
i zrobione według niej cudo LINK:
- TUTAJ znajdziecie odnośnik do rosyjskiej strony z dużą ilością schematów i różnych rodzajów połączeń fal i nie tylko,
- a TUTAJ ozdobne połączenie pasów
i przykład bluzki z jej zastosowaniem LINK
- schemat i wykrój topu LINK
- tę sukienkę już kiedyś pokazywałam, ale wtedy nie wiedziałam jak się to robi:
- a tą bluzką Renia skusiła mnie na wspólną naukę widełek:
i jeszcze inne piękności wszelakie:
ciekawe połączenie różnymi kolorami dające wrażenie zawieszenia pasów w "niebycie"
Na tym chyba już skończę, bo mogłabym jeszcze tak długo. Zachęcam do uczestniczenia w naszej nauce, przypominam o trwającym temacie nr 1. Dziękuję dziewczynom, które już go odrobiły i zachęcam do podziwiania ich prac :-)
do zobaczenia więc wkrótce
pozdrawiam serdecznie i ciepło-wiosennie
Justyna
P.S.
Pamiętacie i trwających tematach decu i frywolitki?
Wspaniałe inspiracje wybrałaś:)
OdpowiedzUsuńByłam ostatnio na małej rodzinnej imprezie i moja kuzynka miała na sobie świetną tunikę (z wstawionymi pasami widełkowymi), za którą oczywiście zapłaciła majątek. Wszyscy się zachwycali, a ja... tłumaczyłam, jak sobie takie coś zrobić;-) Och ta suknia:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa technika, pięknie zilustrowana. Może w zimowe wieczory skorzystam z Twojego kursu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWow!no to biorę się do pracy:)))bluzka którą skusiła Cię Renia jest moją faworytką:))mega piękna:))))
OdpowiedzUsuńWspaniałe inspiracje ,już zacieram apki jak dziewczyny porobią te śliczności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie
W końcu się doczekałam! Byłam bardzo ciekawa jakie będzie następne widełkowe zadanie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne i misterne wzory !! Jestem zachwycona ! :) Buziaki
OdpowiedzUsuńchyba najwyższy czas przysiąść fałdy i podgonić z robotą bo siedzę głęboko w czarnej dziurze ;D
OdpowiedzUsuńpiękne inspiracje wybrałaś, tylko na którą się zdecydować??
pozdrawiam cieplutko
Cuda, cuda! Już wiem, co spróbuję zrobić, ciekawe, czy się uda :)
OdpowiedzUsuńWidełki mam od dawna, ale jeszcze ich nie próbowałam, może teraz zmobilizuję się do tego. Dzięki za inspiracje :)
OdpowiedzUsuńJustynko inspiracje piękne , niestety szara rzeczywistość mnie przerosła, nie wcisnę już w mój napięty grafik kolejnych nauk. Muszą poczekać do mojej emerytury . Ale będę Wam dzielnie kibicować. Powodzenia
OdpowiedzUsuńPiękne, tylko niestety nie na moje nerwy :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCudne abrakadabra, mogę chociaż podziwiać :)) buziaki
OdpowiedzUsuńWidełki są super. Kiedyś roiło się poduchy. Kiedyś zrobiłam sobie sweter. Ładnie wygląda.Warto nauczyć się tej techniki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow , zachwycona i pełna podziwu :) Pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuńStrasznie kusisz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Superowe inspiracje, a teraz zostaje mi tylko podziwiać wasze prace:)
OdpowiedzUsuńto takie cuda można stworzyć za pomocą zwykłych wideł!? ;-D
OdpowiedzUsuń