Na wielu blogach zakwitły już przepiękne kwiaty: papierowe, materiałowe jak również naturalne. Pojawiło się nawet kilka konkursów, więc i ja postanowiłam się przyłączyć. Chciałabym jednak pozostać w temacie papieru i recyklingu. Robiłam już kwiaty z papierowej wikliny, jednak teraz bardzo fascynuje mnie papierowa pulpa (zaraziłam się od Blu Reco) i zaczęłam różne eksperymenty, więc czas pokazać co powstało.
Na początek powstały kwiatki, początkowo w naturalnym kolorze (pokazywane już jako ozdoby przy wiklinowym napisie), następnie pojawił się także kolor. A oto efekt:
Dużo zdjęć, ale nie mogłam się zdecydować. Można je także powiesić pojedynczo lub jako girlandę, nadziać na patyczki i cokolwiek innego.
Poniżej na miejscu docelowym:
Kwiatki z pulpy zgłaszam do zabawy na blogu Diana Art z tematem marcowym - kwiaty:
oraz na Pomorskie Craftuje, Żyj kolorowo #10
To nie koniec moich przygód z pulpą, powstają także ozdoby świąteczne, ale o tym innym razem.
Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce :-)
Wiosna już u Ciebie zawitała na dobre, jak widać skoro udało Ci się takie kwiatki wyhodować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam papierową pulpę, a Twoje kwiaty są świetne! Pomyślałam sobie, że je można nawet wykorzystać jako zapach do samochodu:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:)
A tu mnie zaskoczyłaś, o zapachu nie pomyślałam. Pytanie kiedy nasączyć, tym zapachem czy przed wyschnięciem, czy potem. Pewnie muszę spróbować obu wersji, Ale pomysł super, dzięki :-)
UsuńNigdy nie slyszalam o papierowe pulpie a tu takie fajne rzeczy wychodza. Pozdrawiam i chetnie obejrze kolejne twoje pomysly
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta pulpa, jak to się robi? Kwiatki mają bardzo ciekawą fakturę i bardzo fajnie wyglądają w takim szklanym naczyniu :)
OdpowiedzUsuńDekoracyjne i praktyczne:) Nie trzeba im wody zmieniać (o czym ja często zapominam...)
OdpowiedzUsuńsuper te kwiatuchy - sama bym się w takiej pulpie papierowej pobawiła - zmykam podejrzeć przepis :) powodzenia w konkursach :)
OdpowiedzUsuńkiedyś z takiej pulpy , może nie do końca takiej bo z szarego papieru toaletowego oblepiało się jakieś butelki i kształtowało się w formy wazoników itp. Surowe czy pomalowane wyglądały ciekawie. Ale wiosna ładna u Ciebie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe ozdoby. Nigdy czegoś takiego nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Całkiem ładna z nich dekoracja.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM ;)
Takie to proste,a tak kapitalnie wygląda;)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna ozdoba;)
powodzenia w wyzwaniu;)
Bardzo efektowne kwiatki :) Nigdy nie robiłam niczego z pulpy papierowej - dzięki za link do przepisu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie dla Twojego bloga:)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj, pierwszy raz jestem u ciebie. Widzę, że śliczne rzeczy robisz związku z tym przychodzę do ciebie z wyróżnieniem;). Szczegóły u mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://asikowe-majsterkowanie.blogspot.com/2014/04/liebster-award-po-raz-trzeci.html
Gratuluję i pozdrawiam ciepło;).