
Witajcie :-)
Po świętach dostałam jakiegoś przyspieszenia w publikowaniu postów, ale to z uwagi na goniące terminy. Ogłoszono wiele fajnych wyzwań i to by się chciało i tamto się podoba. Wiadomo, na wszystko nie uda się zdążyć, ale jak praca jest gotowa, to grzechem byłoby nie pokazać.
Dzisiaj będzie znowu o lecie, pięknej plaży, mięciutkim piaseczku ... ach, rozmarzyłam się. Gdyby się jednak udało,...