Wyglądając za okno, albo słuchając prognozy pogody można by stwierdzić, że mamy jeszcze lato, a ja dzisiaj zadaję pytanie jak w tytule :-) czyli lekko pod prąd. Będzie więc u mnie i trochę zimy i sporo jesieni. A będzie się tak działo za sprawą naszego cyklu "kochamy frywolitkę", w którym w tym miesiącu ćwiczymy bloczki z łuczków, a ponieważ sama przygotowywałam inspiracje, to z nich skorzystałam i sięgnęłam po wzór śnieżynek, na które miałam ochotę już od dawna. Bloczki najpierw musiałam trochę poćwiczyć, wypróbowałam kilka sposobów, ale najbardziej przypadł mi do gustu ten gdzie wykorzystujemy dwa czółenka. Na pewno warto zwracać uwagę, aby pikotki służące do łączenia poszczególnych łuczków były jak najmniejsze, bo wówczas bloczek jest bardziej zwarty. Zresztą, może już pokażę moje śnieżynki, czyli trochę zimy:
Z całego zbioru Lene Bjorn zrobiłam śnieżynkę ósmą i dziewiątą, chciałabym zrobić cały komplet, ale czy się uda? To może jeszcze zbliżenia śnieżynek:
Ta była pierwsza i widać, że bloczki nie są jeszcze idealne. W drugiej natomiast pomyliłam się w łączeniu wewnętrznych kółeczek, ale zauważyłam dopiero na samym końcu, więc postanowiłam już zostawić i naciągnąć przy krochmaleniu i jest nieźle, nie będę ciąć :-)
A teraz spotkanie zimy i jesieni :-))))
Mnie się to połączenie bardzo podoba :-) w końcu ta czerwień ozdobnej trawy wpisuje się i w kolorystykę Bożego Narodzenia.
To nie koniec moich bloczków, bo postanowiłam także zrobić prostą bransoletkę z samych bloczków i wypróbować nową nitkę, a mianowicie Lizbeth Metalic. Wynik tych prób poniżej:
Nitka jest piękna, mieni się kolorami od złotego, poprzez róże, fiolety, aż do granatu. Uważam więc próbę za bardzo udaną :-) chociaż trudną do sfotografowania
Kolorystyka bardzo wpisuje się w jesienno-wrzosowe klimaty, a ponieważ Gościnna Projektantka Szuflady zadała temat "Wrześniowy Las" to zgłaszam moje kwadraty na to wyzwanie:
a że bransoletka jest bardzo wrzosowa, to bardzo proszę jeszcze tak ...
To tyle, na razie w temacie bloczków, oczywiście dołączają do innych Dziewczyn, które już swoje pokazały:
Na tym kończę, zachęcam was do spróbowania bloczków, nie taki diabeł straszny jak mi się wydawało :-) a teraz jeszcze chciałabym podziękować wszystkim zaglądającym, komentującym - dziękuję bardzo, bardzo
pozdrawiam Was bardzo serdecznie i do zobaczenia
Justyna
no weź i nie strasz ludzi, proszę:)
OdpowiedzUsuńja tam za zimą i zimnem nie tęsknie, choć sama już przygotowuję, ale jak pomyślę....brr
Justynko i śnieżynki urocze i cudna ta bransoletka.
O tym kordonku podczytuję, ale nie ma go u nas w pasmanterii i musiałam kupić Muzę
Spokojnego tygodnia życzę i pozdrawiam serdecznie
Do you realise that the link you've given is to a site where the copyrighted work has been stolen? This means that the designer has had her work stolen. Please, please, please remove the link.
OdpowiedzUsuńThank you very much, for this information, the link is removed
UsuńYou are amazing for doing this. Thank you. Although I give my work away for free I really respect others who need or choose to sell theirs. Thank you again.
UsuńI have great respect for your work, thank you very much for the opportunity to use them. I should check this link more carefully, so thank you again.
UsuńLato Justynko, lato w pełni:-) i dlatego moja śnieżynka ciągle ma pięć ramion i czeka na zmianę pogody;-) Bransoletka przepiękna, kolory cudne i strasznie kuszące, ale to już wiesz;-)Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńCudowne te śnieżynki z łuczków, perfekcja w Twoim wykonaniu. Bransoletka też jest świetna , a naturze pewnie jeszcze piękniejsza. Ja jestem wielką fanką cieniowanych nici.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Justynko śliczne śnieżnobiałe śnieżynki,wspaniałe zdjęcie w tej czerwonej trawie :) ja niestety odpuściłam bloczki,normalnie mi nie wychodzą,zawsze coś zrobię źle,może jeszcze przyjdzie lepszy czas na ich naukę :)
OdpowiedzUsuńBransoletka przepiękna i te kolory....Cudne !!!
Pozdrawiam serdecznie.
Jedyna pociecha w zimie, to fakt, że można ją dekorować tak pięknymi robótkami ręcznymi i motać się we własnoręcznie dziergane swetry i koce:-) Ale na razie i tak najbardziej cieszy mnie piękna letnia pogoda, oby jak najdłużej:-)
OdpowiedzUsuńlato jeszcze lato ale śnieżynki i bombki gwiazdki polecają się na grudzień ...wow jaka magia w tych twoich supełkach bransa mnie olśniewa:)
OdpowiedzUsuńmega jest:)
Piękne śnieżynki i super bransoletka! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBransoletka jest przepiękna i rzeczywiście bardzo "wrzosowa" - wprost idealna na tę porę roku (mam tu na myśli coś pomiędzy latem i jesienią) :-)
OdpowiedzUsuńŚnieżynki też wyszły świetnie, chociaż aż mi się zimno zrobiło jak sobie uświadomiłam, że zima już nie tak daleko... ;-)
Piękne śnieżynki a bransoletka cudowna :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne śnieżynki!!! Ja też już szydełkuję:)) Bransoletka istne cacko!
OdpowiedzUsuńej no weź! lato jeszcze w pełni ( było) a tu chłodem powiało...wszystko przez ciebie! ;-P
OdpowiedzUsuńAle śnieżynki zacne a bransoletka jeszcze zacniejsza!
Ja nie wiem komu ty ten wolny czas ukradłaś ale podziel się ;D
Bloczkami się zajmę, ale chętnie się pozachwycam.Śliczne są.
OdpowiedzUsuńCudowne frywolitkowe prace:)
OdpowiedzUsuńfrywolitkowe śnieżynki cudne! nie mniej piękna bransoletka!pozdrowienia zasyłam:)
OdpowiedzUsuńale tu się zimowo zrobiło :) Twoje frywolitki jak zawsze cudne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie koronkowe śnieżyczki.Pięknie wyglądają na choince. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te śnieżynki i cudnie wyglądają wśród zieleni:-)
OdpowiedzUsuńBransoletka jest pięknie jesienna:-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
Justynko, śnieżynki ładne, ale bransoletka przebija wszystko :) Jest na prawdę piękna. Cudowne kolory, wszystkie odcienie jesieni :)) Bardzo dokładnie wykonana i już wyobrażam ją sobie jak pięknie mieni się na ręce. Z ciekawości poszukałam jak wygląda ta nić i rzeczywiście jest bardzo ładna :) Dziękuję za udział w moim wyzwaniu i możliwość poznania Twojego bloga :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZarówno zima jak i jesień pięknie wyszły w Twoim wykonaniu:) mam nadzieję że powstaną kolejne śnieżynki, z przyjemnością obejrzałabym komplet!
OdpowiedzUsuńBransoletka wygląda fantastycznie, ta nitka jest rewelacyjna:) A oprawa fotograficzna Twoich prac jak zwykle doskonałe:)