Dzisiaj chciałam Wam pokazać kolejne zaległości, z różnego etapu tych zaległości. Nie będzie dużo pisania, tylko trochę do oglądania :-)
Na początek kartka, którą zrobiłyśmy na naszym comiesięcznym spotkaniu z Dorotą w styczniu. Nie zdążyłam jej pokazać w zeszłym miesiącu, a nawet się bardzo nie spieszyłam, bo już swoje dodałam, ale jak padło pytanie: przyjeżdżasz? to oczywiście poleciałam. Dorotka pokazała mi jak zrobić foarmiranowe kwiatki i muszę powiedzieć, że nie jest łatwo. Paluchy bolą od miętolenia i skręcania, ale efekt jest. Kartka jedna, proszę bardzo oto ona:
Jak widać może być zastosowana zarówno w pionie, jak i poziomie, czyli pełna dowolność, a jeszcze i w tę ramkę można "coś" dołożyć, więc kartka rozwojowa :-)
A może jeszcze chcecie zbliżenie na kwiaty?
A teraz pokażę, chociaż to dość ryzykowne w takim towarzystwie jeszcze jedną kartkę, którą wykonałam kiedyś na prośbę koleżanki, która potrzebowała jej na chrzciny. Miała być taka trochę rustykalna, ale chyba nie do końca wyszło. Wykorzystałam ramkę zrobioną na szydełku, zresztą co tam …. popatrzcie sami:
Powiem tak: koleżance się podobała, ale mnie w niej coś brakuje. I nawet wiem czego - ćwiczenia i doświadczenia. Chyba trochę za duży jest ten jasny kawałek na środku, zresztą sama nie wiem, może się czepiam :-)
Na dzisiaj tyle, ale zdradzę Wam w zaufaniu, że kolejne warsztaty się szykują, więc będzie się działo :-) Pozdrawiam serdecznie Wszystkich zaglądających, dziękuję bardzo za tyle ciepłych słów o frywolnym komplecie z poprzedniego posta :-) a teraz już mówię do zobaczenia
Justyna
no masz, właśnie sie zastanawiałam nad foarmirem i teraz chyba zrezygnuję,Twoje są piękne, tak samo jak kartki, ramka szydełkowa to świetny pomysł i patent do wykorzystania
OdpowiedzUsuńTak już chyba mamy , znajdziemy zawsze coś w swoich pracach co nam nie do końca pasuje.
Myślę jednak ze jest fajni:)
Pozdrawiam serdecznie
Reniu z niczego nie rezygnuj. Ty przezdolna kobieta jestes😀
UsuńChyba jednak przesadzasz Justynko . Obie kartki sa rewelacyjne i każda ma swój a właściwie Twój klimat. Ostatnio spodobały mi się kartki z szydełkowymi elementami . Wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i do zobaczenie wkrótce :-)
Obie karteczki piękne i takie... wiosenne :) Tak mi się kojarzą, może dlatego, że już tęsknię za wiosną - w każdym razie są bardzo klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło :)
Piękne kartki. Ja kiedyś miałam okazję podpatrzeć panią robiącą kwiatki z foamiranu ale ona nic nie wspominała, że może to być takie męczące. Może z czasem człowiek trochę się do tego przyzwyczaja i przestaje to być takie męczące? W każdym razie efekty są znakomite :)
OdpowiedzUsuńSuper karteczki. Nie rezygnuj z foamiranu, bo naprawdę piękne daje efekty. No fakt, trochę trzeba pomiętolić w palcach, ale warto :)
OdpowiedzUsuńKarteczki cudne, obie! Kwiatuszki warte zachodu!! Coś wiem o bolących paluszkach, ale to mija:))
OdpowiedzUsuńA mi się podobają obie karteczki!
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatuszki i wspaniały pomysł na szydełkową ramkę.
Obie kartki świetne.Choć każda w innym stylu.
OdpowiedzUsuńKwiatki z foamiranu są piękne:)
Śliczne kartki:) Kwiatki bardzo ładne! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że foamiran łatwo się gniecie, że to takie proste:)
OdpowiedzUsuńKarteczki urocze,pierwsza z kwiatuszkami wytworna.
Pozdrawiam serdecznie.
Chyba kiedyś wpadnę pomiętolić z Wami;-) Piękne karteczki, bardzo eleganckie i pomysłowo skomponowane, mnie się ta druga podoba bo rameczka szydełkowa nadała jej oryginalności. Ten jasny podkład jest w sam raz bo inaczej te misternie dobrane elementy byłyby kiepsko widoczne, ale to oczywiście moje zdanie, a Ty możesz sobie marudzić jeżeli masz ochotę;-).Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńobie kartki piękne! kwiaty dodają elegancji, a szydełkowa rameczka fantastyczna! pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńJustynko nie narzekaj! Obie karteczki sa przecudnej urody. Kwiatki zrobiłaś pięknie i trochę Ci zazdraszczam. Nie miałam okazji ich robić, ale jakoś nie umiem się zmobilizować do tego miętolenia. Dobrze, że masz Dorotkę pod ręką. Razem raźniej i weselej tworzyć takie piękności.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa wybrałabym chyba tę pierwszą kartkę - jest bardziej elegancka i podoba mi się zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńNo właśnie... Nam te ramkę od Justynki i jest taka śliczna że muszę wymyślić super kartkę... myślę już pół roku 😁. A moja "uczennica" pięknie rozwija warsztat. Oby tylko frywolitki nie zdradziła bo sobie tego nie wybacze 😉
OdpowiedzUsuń