piątek, 11 marca 2016

Wiosna ach to Ty :-)

Witajcie :-)
Jak miło się z Wami znowu spotkać :-) Dzisiaj będzie jak w tytule znanej piosenki Marka Grechuty, czyli oczekiwania na wiosnę ciąg dalszy, chociaż ja mogę powiedzieć że wiosnę już mam. Mam, bo sobie sama zrobiłam. Czuć ją wprawdzie już w powietrzu, ale to chyba na razie przedwiośnie. Zainspirowałam się pracami Chranny i zrobiłam sobie Panią Wiosnę. Chranna zrobiła piękne ziołowe panny (konieczcie zaglądnijcie TUTAJ), a ja postanowiłam zrobić wersję wiosenną. Poszłam na spacer, nacięłam bazi, potem szydełko w dłoń, duży drewniany koralik i jest. To może zaprezentuję i ocenicie sami :-)


Nie mogło obejść się bez sesji ogrodowej, więc będzie duuużo zdjęć:



A teraz kilka zbliżeń:



Tak naprawdę to wiele nie trzeba i można zrobić takie cudo. Mnie się bardzo podoba i może jeszcze jakieś zrobię. Moja wiosenna panienka została nazwana Panną Fiołkową, ze względu na kolor kordonka, w którym możemy znaleźć piękne wiosenne kolory od żółtego, poprzez różne odcienie fioletów. Kolory te są zadaną paletą w wyzwaniu Art-Piaskownicy "Kolory lutego". Aby nie zabrakło  pomarańczowego Panna Fiołkowa dostała pomarańczowy kwiat i torebeczkę w kształcie serduszka. Ciekawa jestem co tam trzyma? Może garść wiosennych promieni słonecznych, odrobinę ciepłego wiatru, a może piękne wiosenne kwiaty? Może niedługo się przekonamy. To cóż, słowo się rzekło, Pannę zgłaszam na to wyzwanie:


Na koniec ogrodowego spaceru Panna Fiołkowa podziwiała łan, albo łanik przebiśniegów:


a spacer zakończyła odrobiną zadumy. Na kogo Ona czeka?


Na dzisiaj to wszystko. Chciałabym jeszcze serdecznie podziękować, za wszystkie miłe słowa, które mogłam przeczytać pod postem z folkowymi puszkami - DZIĘKUJĘ BARDZO. Jak widzicie wiosna ostatnio u mnie na pierwszym planie i co więcej to chyba nie koniec

pozdrawiam serdecznie

Justyna

27 komentarzy:

  1. I to jest pomysł, zrobić sobie wiosnę samemu, zamiast tęsknie wyglądać między kolejnymi porcjami śniegu z deszczem, brrr ;-) Super wiosenka! Pozytywnie zakręcona, jak my :-)) Powodzenia w wezwaniu! Pozdrawiam przedwiosennie:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. W torebce Fiołkowa Pani ma wszystko, o czym marzymy od kilku miesięcy!... fajnie by było, jakby jej tak kurczowo nie trzymała i pozwoliła, żeby już rozsypały się te cuda na świat:))
    Powodzenia w wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała i oryginalna Pani Wiosenka:) Dziękuję za udział w zabawie Art-Piaskownicy:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna jest ta wiosenna panienka. Życzę powodzenia w wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sympatyczna Wiosna, ale zabierz jej torebkę i wypuść te promienie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna ta Twoja Pani wiosna, powodzenia w wyzwaniu .
    A sesja ogrodowa bardzo udana :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczna! Naprawdę świetny pomysł, powodzenia w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojejciu jaka urocza wiosenna panienka . Bardzo pomysłowe i piekne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przecudne kolory lutego, pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiosna jak marzenie! Żeby dotarła do nas jak najszybciej ta ciepła, radosna kolorowa. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł i jeszcze lepsze wykonanie. Pani wiosna czeka pewnie z utęsknieniem na te królowa wiosny. Twoja praca musi zostac nagrodzona. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale wspaniały i kreatywny pomysł!!Uwielbiam takie cuda! Wykonałaś wiosenkę idealnie, bardzo mi się podoba Kochana, rewelacja !

    OdpowiedzUsuń
  13. Justynko Lawendowe Panienki mnie już zachwycały w ubiegłym roku, ale i Pani Wiosna wygląda zjawiskowo:)
    A tak na marginesie to jak już u Ciebie jest to wyślij ją do nas bo ciągle jest szaro, buro i ponuro, a na dodatek wirusy sie zagnieździły na dobre
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też widziałam Lawendowe Panienki ale nie wpadłam na to żeby w taki sposób zrobić Wiosnę!! Ty to masz pomysły!! Super!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo mi miło, że moje panny były dla Ciebie inspiracją :) Dziękuję za podlinkowanie mojego blogu :) Śliczna panna wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem pewna .że teraz wiosna się zjawi.Cudnie ją ozdobiłaś , a gałązki z bazi zastosowałaś fantastycznie.Jeśli dobrze pamiętam to u Ciebie widziałam też baziowe jajeczko.Pozdrawiam , dziękuję za odwiedziny i miły komentarz na moim blogu

    OdpowiedzUsuń
  17. Prześliczna panienka i pomysł przedni. ja ciągle nie rozumiem - tyle pieknych rzeczy na blogach, które wiosnę przywołują, a jej nie ma.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudna wiosna :-) Piękna panienka :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiosna się wystroiła pięknie i mam nadzieję, że właśnie taką wiosnę mieć będziemy :-). Za kązdym razem zaskakują mnie te panienki - są urocze!

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ śliczna wiosenna panienka świetnie pomyślana :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Prześliczna jest ta twoja wiosenna panienka :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fantastyczne, oryginalne :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy :)

    OdpowiedzUsuń