piątek, 2 maja 2014

Drobiazgi szydełkowe

Witam!
Dzisiaj niestety pogoda jak w typowy weekend majowy, czyli zimno i pada. Ja jednak potraktuję ten dzień jako odpoczynek od robót ogrodowych. Wczoraj udało się sporo zrobić, w końcu to Święto Pracy było :-) Obecnie dziergam swoją nową torebkę, chociaż znalazłam pomysł na jeszcze inną piękniejszą. Trudno będę miała dwie - jak już zrobię :-)
W ramach przerwy zrobiłam wczoraj kilka drobiazgów, z myślą że będą to np. breloczki do kluczy. Inspiracją było kolorowe wyzwanie Art-Piaskownicy, gdzie zadano: beż, czerwony, niebieski i czarny. Pierwszy który powstał jest właśnie w takich kolorach. Początkowo wydawało mi się, że nie będzie ładnie, ale efekt końcowy mnie zadowolił. Popatrzcie sami:





Powstały także jeszcze dwie wersje kolorystyczne:



I jeszcze wszystkie razem:



a tutaj wyglądają jak jakieś meduzy, czy inne wodne żyjątka


Słowo się rzekło, więc zgłaszam mój breloczek na wyzwanie Art-Piaskownicy:


Na koniec chciałam bardzo podziękować za miłe komentarze pod poprzednimi postami. Umiecie dodać skrzydeł :-)
Odpowiadając na pytania dotyczące skręcania rurek do papierowej wikliny i w ogóle wyplatania, polecam szkoleniowo-poglądowe filmy na inspirello.pl ja się stamtąd nauczyłam. A nakręciła je Magdalena Godawa guru polskiej papierowej wikliny.
To kończę i lecę do mojej torebki, bo już jest na finiszu. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :-)

16 komentarzy:

  1. Jakie fajne:) Rzeczywiście jak wodne żyjątka trochę:) Na breloczek świetne, albo na kolczyki:))

    Ciekawa jestem torebki:) Uściski!:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcale niełatwe zestawienie kolorystyczne w tym wezwaniu, więc życzę powodzenia:) Jest trochę czasu więc może też coś uplotę. A breloczki super! wesolutkie i kolorowe jak to u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne breloczki!! powodzenia w wyzwaniu:)
    a co do pogody to u nas prawie cały dzień świeciło słońce i było dość ciepło, nawet burze ominęły nas:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę powodzenia w wyzwaniu, Breloczki ładne zrobiłaś. Wesoło wyglądają na łonie Natury.
    Pogoda u mnie nieciekawa. Wrocek chłodny, a teraz pada i prawie zima:) Pozdrawiam życzę słoneczka

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne breloczki - żyjątka ;) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super breloczki, bardzo ładnie wyglądają :) Powodzenia w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo sympatyczne żyjątka, faktycznie idealnie się sprawdzą jako breloczki :)
    PS: Też pracowałam w Święto Pracy i miałam zamiar kontynuować, ale ta pogoda wszystko zepsuła :( Dużo słoneczka życzę :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze breloczkowe żyjątka:)
    U mnie zimnica już od 1 maja:( Coś mnie trafia, bo nie mam kiedy popracować w ogrodzie:(
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie też jesienno rano padał nawet śnieg. A breloczki śliczne. Powodzenia pa

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne breloczki, Już klucze nie zginą. Powodzenia w wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie są śliczne, możesz być z Siebie zadowolona. Pozdrawiam Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajne!!!!! Powodzenia w wyzwaniu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię takie drobiazgi ... ciekawy wzór .. dziękuję za udział w wyzwaniu AP :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo urocze te drobiazgi, a z szydełkowaniem jest tak, że nie ważne czy drobiazg, satysfakcja z gotowej rzeczy, niezależnie od jej rozmiaru, zawsze jest ogromna:)

    OdpowiedzUsuń