
albo kot z baranem i do tego nucą kolędy i bawią się bombkami :-)
Witajcie :-)
Tak mi się jakoś zebrało na żarty po kolejnym spotkaniu z kotem :-) a tak naprawdę to oczywiście, po spotkaniu z Dorotą :-) bo kot to się trochę na nas wypiął i głównie wietrzył zamiast pomagać. Teraz, zwłaszcza dla stałych bywalców mojego bloga, już wszystko jasne, będzie o kartkowaniu w zabawie u Ani, która zapewnia...