bo przecież to koniec maja, a ja w swetrze i w bluzce z długim rękawem. Ja poproszę trochę ciepła, bardzo ładnie proszę :-). Dodatkowo jak spojrzałam na ostatni post, to się załamałam. Miesiąc temu i też o kartkach. Zdecydowanie muszę się poprawić, bo przecież całkiem sporo się u mnie dzieje robótkowego m.in. zakończyłam projekt "4 pory roku", poszedł do oprawy, nadal grzecznie kontynuuję "koronkową pandemię" LINK i właśnie postanowiłam wrócić do krzyżyków, bo się do nich stęskniłam. Już nie wspomnę, że muszę jakąś nową biżuterię poczynić, bo już niedługo wielka rodzinna ceremonia, ale na razie cicho sza :-)
Jednak do brzegu, czyli kartki dla Ani. To już ostatnia tura kartek przygotowanych w doborowym towarzystwie Oli i Dorotki, czyli jak nic trzeba warsztaty wznowić, bo ..... tęskno, oj tęskno. Czas więc zaprezentować odsłonę majowej mapkowo-kartkowej zabawy u Ani link. Bardzo proszę, jako pierwsza kura, do mapki nr 2:
Wykorzystałam tutaj fajną grafikę, przyniesioną przez Dorotkę. A kolejna na "te drugie Święta" , czyli na Boże Narodzenie. Mam nadzieję, że Szefowa zaliczy prostotę interpretacji :-)
I tutaj ponownie przydały się wyprzedażowe "przydasie", oj bardzo bardzo się przydały :-)
Natomiast pierwsza mapka, zdecydowanie dała nam w kość. I ta liczba mnoga jest zamierzona, bo gdyby nie pomoc Doroty i jej wykrojników, to bym chyba nie dała rady tej mnogości elementów, ale jest jedna i więcej nie będzie. Tak czy owak, ostatecznie uważam, że kartka urocza jest :-)
Wszystkie kartki wędrują do Ani link, a poniżej baner zabawy, wytyczne i zdjęcie rodzinne :-)
Mam nadzieję, że wybaczycie mi te przerwy, już nie będę obiecywać poprawy, chociaż postaram się postarać :-) Cieszę się, że mimo wszystko do mnie zaglądacie. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
do zobaczenia
Justyna
Ja też chce słońca. Kartki są wszystkie urocze a ta z dzwonkiem mega piękna.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKartki ładne, ale ja to czekam z niecierpliwością na Twoje 4 pory roku :) no i na ciepło też czekam- do wczoraj jeszcze w kurtce chodziłam, no i nic mi w ogródku nie chce rosnąć... pozdrawiam serdecznie i ciepło :)
OdpowiedzUsuńPrzerwę wybaczam, bo sama właśnie taką zaliczyłam, już nie zliczę ile ich było, i teraz wraca mi się z trudem ;)
OdpowiedzUsuńKarteczki są cudne, ta ostatnia to chyba moja ulubienica, ale nie będę mówiła głośno, żeby nie urazić pozostałych karteczek ;)
Pozdrawiam!
Justynko ja sie cieszę w końcu to kartki na moją zabawę. Cudnie wyszły. Na tym Waszym spotkaniu. Całkiem takie Twoje. Mnie się podobają wszystkie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziekuje za udział. W zabawie
Karteczki bardzo ładne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńSuper karteczki!
OdpowiedzUsuńPięknie się z tymi kartkami uporałaś.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki! Nie mogę się zdecydować która jest najładniejsza. Od napisania przez Ciebie postu trochę się w pogodzie poprawiło, ale jest to chyba najdłuższa wiosna, jaką pamiętam. W ostatnich latach o tej porze już było widać pączki na lipach, a w tym roku to chyba faktycznie zakwitną w lipcu.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne, lekkie i przyjemne dla oka karteczki:)
OdpowiedzUsuńTeraz czerwiec nadrabia trochę z pogodą- całe szczęście, bo ja także bardzo tęskniłam za ciepełkiem ;);)
Prześliczne karteczki ich chyba nigdy dość :) i ciepełko przyszło ja teraz chce deszczu bo mi kwiatki padają haha ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam