i dodające skrzydeł :-) Takie mam skojarzenia z pracą, którą chcę Wam dzisiaj pokazać :-) A jest ono w temacie zadanym dla podniesienia na duchu, bo przecież jak lekkie to się unosi i podnosi, na duchu też :-)
Ale, ale do brzegu. Do pracy poza wyzwaniem w Szufladzie link zainspirowały mnie piękne pióro-skrzydła wykonane z muszli, które znalazłam w ofercie sklepu Royal-Stone link. Dołożyłam lekką, zwiewną koronkę frywolną, w jedynie słusznym kolorze i bardzo proszę, oto ONA
Zawieszka do wykonania której użyłam cienkiego, poliestrowego kordonka, który ma idealny do tej pracy połysk. Kojarzy mi się ona z latem, morzem, beztroską, czyli czymś za czym bardzo, ale to bardzo tęsknię.
Jak patrzę na tę niebieską koronkę, to widzę morskie spienione fale, ach... rozmarzyłam się :-)
A co powiecie na spacer po drewnianym pomoście, bosymi nogami, albo wyciągnięcie się na rozgrzanych na słońcu deskach? Uwielbiam, ach … znowu się rozmarzyłam :-)
A może to jakieś morskie stworzenie wyrzucone na brzeg? Nie wiem, bo przecież ogranicza nas tylko wyobraźnia :-)
Żeby jednak nie odpłynąć za daleko, to dodam baner wyzwania link. Nie jestem pewna, czy Dziewczyny mi zaliczą taką interpretację, ale spróbuję :-)
Na tym dzisiaj zakończę, dziękuję zespołowi Szuflady za motywację i pomysł, dziękuję wszystkim zaglądającym, dziękuję za każde słowo, które tutaj zostawiacie :-)
Teraz już mówię do zobaczenia i pozdrawiam bardzo serdecznie :-)
Justyna
Justynko każda interpretacja jest dobra, ważne jak Ty temat odbierasz i jak serce podpowiada Tobie by tworzyć ❤. Mnie bardzo się podoba! To skrzydło jest piękne! I do tego wspaniała opowieść z nutką magii. Ja też się rozmarzyłam :). Dziękuję za udział w Wyzwaniu Szuflady i buziaki posyłam!
OdpowiedzUsuńAle masz wyobraźnię, świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak ten naszyjnik kojarzy się z Bałtykiem przynajmniej mnie . Jest cudny, zwiewny jak piórko i kolorach morskiej bryzy. Justynko do letniej kreacji idealny.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu
Ojej, Ty serca nie masz, tyle wakacji w jednym poście w pełni sezonu robotniczo-kwarantannowego...😉 Piękna praca Justynko, powiało morską bryzą jak nic, teraz pozostaje pozaklinać rzeczywistość tym amuletem. Pozdrawiam i życzę powodzenia w wyzwaniu🙂
OdpowiedzUsuńPiękna i niezwykła praca. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚwietna praca i fantastyczna interpretacja, tym bardziej, ze w tym roku wakacje zapowiadają się domowo;) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTak, jest lekko i tak wakacyjnie:) zawieszka jest taka artystycznie "nieuczesana" - wygląda jakby ją letni wiatr potargał ;) piękne połączenie kolorów!
OdpowiedzUsuńŚwietna zawieszka :) Zanim przeczytałam opis, skojarzyła mi się mocno z niebem i wolnością, ale skojarzeń jest więcej im dłużej na nią patrzę :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna interpretacja. Kolor,skrzydełko i te roczochrańce kojarzą mi się z morzem, niebem i BEZTROSKĄ . ŚWIETNA naszyjnik. powodzenia w wyzwaniu. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietna praca! Nietypowa, ale dlatego intrygująca. Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuń