sobota, 15 grudnia 2018

Frywolne drobiazgi:-)

Witajcie :-)
Dzisiejszy post będzie nadal w nastroju świąt Bożego Narodzenia, bo taki mamy czas:-) To nas cieszy, więc i ja z wielką przyjemnością sięgnęłam po czółenka i usupłałam kilka drobiazgów. Nie ma co tutaj wiele tłumaczyć, więc po prostu pokażę. Na początek powstała jeszcze jedna gwiazdka według wzoru Agnieszki Przeniosło:


a do kompletu dzwonek, zwany także choinką (autor wzoru jest mi nieznany)



Im dłużej na niego patrzę, tym bardziej widzę tutaj choinkę :-)



W koronkach jest niewielki dodatek koralików, czyli zdecydowanie nadają się na naszą kolejną lekcję w cyklu "Kochamy frywolitkę" LINK. Jednak, miałam taki niedosyt i jednocześnie chęć zrobienia klasycznego wzoru Renulka, czyli wieńca frywolnego :-) Już go kiedyś robiłam TUTAJ, ale jest on tak piękny, że mogę go robić co roku. Zrobiłam więc i teraz. Jak już byłam przy drugim rzędzie, to pomyślałam, że równie pięknie by wyglądał w bieli, ale to może już w kolejnym roku. W 2018 pozostajemy w klasycznej zieleni z kroplą czerwieni:



Ostatecznie wianek został zagospodarowany i wygląda tak:



Spodobało mi się wykorzystywanie tych medalionów. Tym razem ramka zembossowana zielenią z kroplą złota. No może miejscami więcej niż kroplą, ale w naturze wygląda to delikatniej. Z tymi lekko przytuszowanymi paseczkami wpisuje się w "retro" klimaty :-)

Cały frywolny "urobek" został prezentem i był bardzo ciepło przyjęty, więc tym bardziej mnie to cieszy :-)
Jak wspomniałam wyżej, świąteczne "frywolki" zgłaszam do naszej zabawy LINK, tym razem u Reni:


Na tym kończę, pozdrawiam wszystkich zaglądających bardzo serdecznie. Widać, że wszyscy zapracowani, bo ruch na blogach mniejszy, więc nie przeciągam i mówię do zobaczenia

Justyna

27 komentarzy:

  1. Jak to mówią życie składa się z drobiazgów, oby one zawsze były takie piękne:-) Wianuszek też mam w planach, na za rok ;-)
    A teraz się powymądrzam: autorką pierwowzoru dzwoneczka jest Monica Hahn a ten dzwoneczek, który usupłałaś jest przeróbką Grażyny Kadeckiej. Wiesz zapewne skąd ja taka mądra jestem:-) Pozdrawiam prawie światecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. I Ty to nazywasz drobiazgami?! mnie te drobiazgi zajęłyby resztę życia. Piękne, po prostu piękne.Pozdrawiam bardzo ale to bardzo ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też zdecydowanie bardziej widzę choinkę niż dzwoneczek ;)
    Śliczne są Twoje drobiazgi... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też widzę choinkę. Dzwoneczki są bardziej zaokrąglone na górze.
      Przepiękne drobiazgi.

      Usuń
  4. Cudne te drobiazgi:)
    Wieniec został świetnie wkomponowany w ramkę, a gwiazdka i choinka pewnie pięknie przyzdobią drzewko i będą zachwycać każdego:) Mnie zachwyciły:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne drobiazgi :) Dzwoneczek mi się bardzo podoba :)
    Ja w tym roku nie zrobiłam ani jednej frywolitkowej ozdoby :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Justynko odkąd trafiłam na Twojego bloga zakochałam się w Twojej frywolitce!! A dzisiejsze prace są tak cudne, że brak mi słów!!! Piękne!!!! Masz ogromny talent!! Pozdrawiam cieplutko!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko piękne, ale ten wianek w oprawie po prostu cudeńko :)
    pozdrawiam przedświątecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te frywolne "DROBIAZGI " są moje i napatrzeć się nie mogę i nadziwić nad ich pięknem . Och , kiedy ja sie naucze tej techniki. Bardzo dla mnie tajemniczej i trudnej. Pozdrawiam i dziekuję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Boszsz:))siedzę i wgapiam się w ekran:)))cudności:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. wow, cudne te frywolitkowe ozdóbki:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne frywolitkowe drobiazgi.Wianuszek jest super, Renulka
    stworzyła śliczny wzór:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, wiem jakie pracochłonne są te drobiazgi...ale sama jak się rozpędziłam to kilka gwiazdek wg wzoru A. Przeniosło wysupłałam...nawet nie wiem ile bo straciłam rachubę, część od razu w świat poleciała.:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie posupłałaś Justynko,bardzo mi się ten renulkowy wianek podoba,obiecuję sobie co roku że go zrobię i nic z tego nie wychodzi :-)
    Serdeczności przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Justynko jak dla mnie to nie drobiazgi ale wielkie dzieła, których raczej nigdy nie zrobię. Cudowny ten wieniec , już podziwiałam u Eli a śnieżek frywolny zachwyca jak zawsze i jeszcze te koraliki, które dodają delikatności i elegancji.
    Buziaki przedświąteczne

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudności wszystkie, ja się po prostu napatrzeć nie mogę na Twoje frywolitki! Szczególnie, że tak pięknie je eksponujesz - ten wieniec w medalionie jest urzekający:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne ozdoby, wianek w medalionie prezentuje się wspaniale. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne ozdoby :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. jakże one przepiękne! <3 tak delikatne, subtelne! coś cudownego :) Wspaniały blog, jesteś niezwykle kreatywna <3 pozwól że zaobserwuję :* Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. No frywolitka cudo. Podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Choinka, zdecydowanie choinka :)
    Cudne Ci wyszły drobiazgi, cudne. Jak zwykle.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. śliczności :) a wianek jest przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowne frywolitki i niesamowicie delikatne:). Pozdrawiam przedświątecznie:).

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo piękne prace, również im dłużej patrzę, tym lepiej widzę choinkę, a nie dzwonek. hehe Pozdrawiam bardzo serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cuda supelkujesz! Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudowne te drobiazgi:) Dzwoneczek bardzo piękny :)

    OdpowiedzUsuń