Nadszedł czas na opublikowanie kartek, które powstały na kolejnym wspólnym spotkaniu z Dorotą. Kartek, które zrobiłyśmy na sierpniową odsłonę wspólnego kartkowania u Ani. W tym miesiącu tematy wymyślała druga Ania i … trzeba było się z nimi zmierzyć. Postanowiłam się przygotować, a że jednym z tematów był zając więc ufrywoliłam takiego jednego, a potem jeszcze jednego i jeszcze kolejnego. Fakt, ten pierwszy był w może troszkę nietypowych kolorach, bo niebiesko-fioletowych, ale żeby zaraz kojarzyć go z denaturatem? Dla tych co nie wiedzą o czym piszę odsyłam do Doroty o TUTAJ i żeby nie było żadnych pomówień nic nie piłam, ani nie brałam jak wybierałam nitkę na zająca, miał po prostu być taki "odjechany" i jest. A kartka z nim jest cudna, prawda?
Zające robione według wzoru z bloga Wiki
Teraz już czas na pokazanie moich kartek, które poczyniłyśmy.
To zaczynamy od zająca. Mój taki uładzony szaraczek :-(
Dostał śliczną ramkę, przepisowe trzy kwiatki, a na dokładkę kilka listków bluszczu. A tak długo pozował do zdjęć, że sam nimi obrósł i zakwitł :-)
Kolejna kartka to słońce i żółty. Tutaj zamarzyła mi się taka długa kartka z pięknym widokiem nad którym będzie świecić słońce i chyba znowu się udało :-)
A na koniec jeszcze szopka i zielony. Tutaj nie ma jakiegoś szaleństwa, bo zające z nas wyssały całe siły. Jest zielony, zembosowana szopka i odrobina dodatków, ale raczej tak skromnie. A nieskromnie powiem, że i ta kartka bardzo mi się podoba :-)
Są trzy kartki, są. To jeszcze zdjęcie rodzinne:
obowiązkowy kolaż:
i baner zabawy u Ani:
Znowu wyszło bardzo owocne spotkanie, o jak ja się cieszę, że mam taką Dorotę za miedzą. Jeszcze raz dziękuję Sąsiadce za spotkanie, Ani za prowadzenie zabawy i Ani za tematy. Na dzisiaj mówię do zobaczenia wkrótce,
pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających
Justyna
Prześliczne te Twoje karteczki!
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, ale jak dla mnie zdecydowanie zając wygrywa tym razem :) Sam szarak jest przeuroczy, a dodatkowo cała kompozycja na karteczce (i kolorystyka) ogromnie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia :)
Fantastyczne kartki.Zajączek rewelacyjny.Kartka ze słoneczkiem to prawie obraz, a minimalizm bożonarodzeniowy bardzo elegancko się prezentuje
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Ech.. trochę Wam zazdroszczę tego wspólnego kartkowania.. wiadomo co dwie głowy to nie jedna, a jeszcze poplotkować można :-)Efekt widać gołym okiem bo zarówno Twoje jak i Dorotki kartki sa świetne. Zające wymiatają. Cudna rameczka dopełnia całości i wyszła extra kartka. Słoneczko powiem zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie. Świetny pomysł z tymi domkami no podoba mi sie ta karteczka. Szopka mimo że skromna, ale bardzo, bardzo fajna. Jednak mów co chcesz fajny papierek to połowa sukcesu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w zabawie
widać ,że te wspólne kartkowanie Wam służy- kartki są cudne!
OdpowiedzUsuńFrywolitka jak zwykle zachwyca, ale tym razem BN mnie urzekła prostotą i formą
Buziaki
świetne kartki:)))ja jakoś odpadłam z zabawy kartkowej :))
OdpowiedzUsuńPiękne kartki powstały!
OdpowiedzUsuńFrywolitkowe tworki zachwycają, a kartka bożonarodzeniowa urzeka skromnością.
Ach, jak zazdroszczę takich spotkań...
Udały się kartki i to bardzo :) Chyba najbardziej podoba mi się słońce z widokiem, ale i pozostałym niczego nie brakuje.
OdpowiedzUsuńDenaturat w domu mam - ale nie w jedynie słusznym kolorze, a żółty... Wszystko się zmienia :)
Pozdrawiam
fantastyczne karteczki, a z zajączkiem przeurocza!
OdpowiedzUsuńJustynko ślicznie wyszło. Ale mimo śliczności jedna jest naj - to frywolitkowy zajączek. Uroczy.
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki wszystkie bez wyjątku. Też bym chciała mieć
OdpowiedzUsuńtaką sąsiadkę. Piękne zdjęcia zrobiłaś przy każdej kartce inny kwiatek a przy szopce ostrokrzew:)
Wszystkie kartezki wyszły na prawdę fanatsycznie ! Jestem na prawdę zauroczona :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńSuper karteczki, a do tego niezła impreza musiała być, skoro na denaturacie się skończyło:-D Mnie się najbardziej podoba ta z szopką aczkolwiek i widok, i odjechany zajączek też są rewelacyjne. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kartki :) Zawsze szczerze podziwiam, bo talentu do tego nie mam za grosz ;) A zajączek na denaturacie piękny jest, ot co :D Ostatnia kartka faktycznie magiczna, chociaż dopiero sierpień, magię świąt poczułam ;)
OdpowiedzUsuńTa bożonarodzeniowa to mój faworyt... świetne zestawienie kolorów - bardzo podoba mi się, że są tylko dwa kolorki. kartka jest taka spokojna i elegancka jednocześnie... wstążka doskonale dopełnia całości :) super!!!
OdpowiedzUsuńKartka ze słońcem to z kolei mój faworyt!
OdpowiedzUsuńOj faktycznie masz dobrze z ta Dorotką. Wspolne kartkowanie to swietny pomysl i jaki owocny. Karteczki śliczne wszystkie lecz najbardziej oczarowała mnie sloneczna, choc szopkowa r9wnie piekna i elegancka. Buziaki.
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki, ostatnia z szopką wygląda fantastycznie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki:) Zdecydowanie twój szareczek jest bez denaturatu :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne karteczki ! nie da sie zdecydowac która bardzie mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuń