Tak jak obiecałam dziś pokarzę, co przygotowałam w temacie "oswajania frywolitki", które sama wymyśliłam czyli "lato w koło". W zadaniu miałyśmy poćwiczyć tzw "ofrywolitkowanie" jakiegoś przedmiotu, głównie kółka. Już po zamieszczeniu tematu wyzwania znalazłam schemat wykonania frywolitkowej świnki z wykorzystaniem nawet dwóch kółek. No jak dwa to bardziej ambitnie, czyli coś dla mnie. Dodatkowo, tu już może troszeczkę z lenistwa, postanowiłam zrobić świnkę różową, jak to świnka, a taki jest zadany przez Danusię kolor w jej "cyklicznych kolorkach", bo też i tam chciałam zaistnieć. Zanim przedstawię moją świnkę, napiszę, że wcale nie było tak łatwo ją zrobić. Pierwsze podejście skończyło się wychodzącymi drutami, rozplątującą się frywolitką. Po krótkim okresie zdenerwowania, tutaj mój mąż znowu :-) działał kojąco, zrobiłam drugie podejście i oto jest.
Świnka taka trochę skośnooka jest, ale mnie to nie przeszkadza. Zrobiłam z niej zawieszkę. Wzór bardzo sympatyczny, autorka zadbała o szczegóły, są uszy, nogi i nawet zakręcony ogonek. Nie do końca jestem zadowolona ze zdjęć, ale już nie mam dzisiaj siły walczyć.
Dodatkowo spróbowałam również możliwości ofrywolitkowania innych przedmiotów i wzięłam do ozdobienia "kluczyki" od puszek po napojach (nie wiem jak się to nazywa). Dodałam nawet koraliki. Wprawdzie nie narodził się jeszcze pomysł jak można je ostatecznie wykorzystać, ale efekt jest według mnie całkiem przyzwoity. Może jakieś breloczki, może "charms"y do bransoletki?
Mam nadzieję, że ten odcinek mi zaliczycie. Ponieważ troszkę zmieniłyśmy zasady, czyli że publikujemy nasze prace w ciągu całego czasu trwania danego wyzwania, umieszczajcie proszę info z linkami swoich blogów czy galerii pod postem z tematem wyzwania. Obiecuję, że postaram się oswoić tzw "żabę" to będzie łatwiej. Na dzisiaj kończę, serdecznie pozdrawiam. Na piątek (pierwszego sierpnia) przygotuję podsumowanie wyzwania lipcowego.
Aaaa i moją świnkę wysyłam na różowe wyzwanie do Danusi.
Wprawdzie różowy nie jest moim ulubionym kolorem to czasem jako dodatek, do .... np czarnego, zielonego jest akceptowalny.
Pozdrawiam i do zobaczenia :-)
Świnka jest rozkoszna, ten ryjek, raciczki, ogonek i błyszczące oczka. Po prostu świnka z klasą! Wykonana jak zwykle u Ciebie na szóstkę z plusem. Jestem pełna podziwu dla Twoich nowych pomysłów :-)
OdpowiedzUsuńświnka jest cudna!!!!!!!!!!! słodka i taka słodka:) Co do tego z puszek( też nie wiem jak to się nazywa:) to może jako dyndadełko do zamka? albo do bransoletki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i lecę wystawić swój post:)
super ta świnka :) fajne kolczyki by z niej były :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie przestajesz zaskakiwać ,patrząc na tę świnkę trzeba się do niej uśmiechnąć bo jest słodka.Powtórzę się ale frywolitki to dla mnie czarna magia tym bardziej chylę czoło.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna i zabawna świnka :) Ten zakręcony ogonek świetnie pasuje do zadania wymyślonego przez Renię.
OdpowiedzUsuńTo "coś" nazywa się zawleczka ale wg wujka google jest też nazywane... kluczykiem. Wychodzi na to, że jednak wiesz jak to się nazywa. Przyznam, że ja też myślałam o tym, że wykorzystać takie zawleczki. Nawet mąż prosił kolegę, który pije więcej różnych "napojów", o takie zawleczki. Niestety nie do końca odpowiada mi ich kształt. Lepsze wydają mi się te z groszku, kukurydzy itp bo można by z nich ułożyć kwiatka (zwężają się z jednej strony). Niestety takich kluczyków miałam za mało.
Pozdrawiam
O jej, ta świnka jest przekomiczna! :) Taka sympatyczna, że aż brak mi słów :)))
OdpowiedzUsuńUrocza! ...i ten ogonek :D
OdpowiedzUsuńzatkało mnie i nie wiem co napisać . Świetnie wykonane prace. A z tymi kluczykami rewelacyjny pomysł:)Buziaki
OdpowiedzUsuńO jak fajnie że jesteś z nami !! postwiłam wczoraj , że będzie nas 50 , brakuje jeszcze 5 ;-).
OdpowiedzUsuńŚwinka rasowa , różowa i frywolitkowa :-) Chyba mi upał zaszkodził bo mi sie rymuje.
Genialnie to ujełaś , jak to było ??? Lato w koło ?
A te zawleczki z puszek rewelacja, przyszedł mi do głowy taki breloczek z dyndającymi zawieszkami.
Pozdrawiam serdecznie
Cuda i zabawna świnka, aż się człowiek uśmiecha na jej widok :) fajnie że do Nas dołączyłaś, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście ambitne podejście do tematu, dwa oplecione kółka i tak zgrabnie połączone :) Świnka jest zabawna i przesłodka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jaka cudowna świnka, aż mi się buziol na jej widok roześmiał!!!
OdpowiedzUsuńMoże mi przyniosła szczęście, bo zaczęło padać, mam nadzieję że tak szybko nie przejdzie.
Pozdrawiam:)
Różowa świnka jest urocza i zabawna! Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKochana toż to świnka czaderska,aleś to świetnie umyśliła i wydziergała.A na to coś od puszek wymyślisz pewnie nie jeden pomysł,fajnie to wygląda i można nieźle wykorzystać jako różne dodatki do wszelakich pierdółek.
OdpowiedzUsuńTak na marginesie miłoby było jakbyś banerek z różową pracą i link umieściła także w poście tak jak inni to robią ,rozumiem ,że z przejęcia nowym postem i panujących gorączek wyleciało Ci to z głowy
Pozdrawiam i zapraszam na kolejny temat,który dziś już się pojawił na blogu
Jaki ryjek :):) świetna robota :)
OdpowiedzUsuńCudna jest! Nic, tylko całować ten słodki ryjek :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest ta świnka :))
OdpowiedzUsuńo jejeku świnka jest genialna :D
OdpowiedzUsuńświnka urocza i jak to świnka powinna byc różowa właśnie. :) super pomysł :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna świnka. Zadbałaś o szczegóły ogonek fajnie zakręcony.
OdpowiedzUsuńKolor taki słodki.
Rozkoszna świnka! I recykling puszek- myślę, że charmsy byłyby fajne :)
OdpowiedzUsuńFrywolitki to dla mnie czarna magia. Twoja świnka jest świetna :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te kluczyki od puszek, jako charmsy zdecydowanie super!
OdpowiedzUsuńŚwinka urocza:)
No masz, już różne rzeczy widziałam ale takiej fajnej krówki to jeszcze nie, super pomysł i wykonanie. i witaj w klubie artystek-kolorystek :)
OdpowiedzUsuńOglądam świnkę, oglądam i zastanawiam się, ile musiałaś się napracować nad owinięciem tych drucików. A potem pokazujesz kluczyki od puszek i już absolutnie nie wiem, jak było to możliwe... Urocza świnka, to jej spojrzenie...
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę świnkę w takiej postaci, jest na prawdę fajniusia;)
OdpowiedzUsuńŚwietna świnka:)) Pomysł na zawleczki rewelacyjny:)) Pozdrawiam Ewelina
OdpowiedzUsuńjejciu zakochałam się w tej śwince, jak na nią patrzę to uśmiech mam od ucha do ucha, witaj w gronie kolorystek,pozdrawiam Agata (witaminka)
OdpowiedzUsuńŚwinka mnie zabiła :3 jest po prostu rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńPiękna różowiutka świnka! Super sobie poradziłaś z tematem zabawy u Danusi.
OdpowiedzUsuńŚwietna ta świnka! A ogonek ma boski:)
OdpowiedzUsuńŚwinia jest obłędna. Sugeruję masową produkcję i jeszcze pomyśl nad mniejszą wersją kolczykową.
OdpowiedzUsuńAleee świetna ta świnka! Bardzo fajnie wykorzystałaś te dwa kółka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ze mną coś nie tak, czy już niedowidzę lub co gorsza tracę pamięć:), ale wydawało mi się, że już się na temat tej uroczej świnki wypowiedziałam a nie widzę mojego komentarza. No więc powtórzę, tym bardziej że dobrego nigdy za wiele;) Świnka jest po prostu urocza i nawet ten różowy kolor, którego nie cierpię, w ogóle mi w takim wydaniu nie przeszkadza:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświnka wymiata!!!! wyszła rewelacyjnie :) i nawet o zakręconym ogonku pomyślałaś ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow :-) Nie spodziewałam się tylu wspaniałych komentarzy. Bardzo, ale to bardzo Wam dziękuję. Wasze słowa są najwspanialszym dopingiem. Jeszcze raz DZIĘKUJĘ :-)
OdpowiedzUsuńŚwinka jest słitaśna:))) Ty to masz pomysły:)
OdpowiedzUsuńUfffffff, w końcu dotarłam - lipcowo - do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAle ta świnka jest odlotowa, poparz zawsze na nią przed snem, a będziesz miała kolorowe wesołe sny :)
Pozdrawiam :)
Świetna świnka. Ja bym ją sobie zawiesiła do kluczy:-D
OdpowiedzUsuńSuper świnka :) Bardzo oryginalna :)
OdpowiedzUsuńA takich nawleczek od puszek mam cały worek,rodzinka mi zbierała...
Miałam nauczyć się szydełkować i zrobić z nich torebkę,ale jakoś daleko mi do realizacji tych planów ...
Pozdrawiam serdecznie :)***
Świnka jest the best :) Idealna na kolczyki!
OdpowiedzUsuń