Witajcie!
Lato w pełni, długi weekend również, czas więc coś napisać/pokazać. U mnie mimo wysokich temperatur weny ostatnio całkiem sporo, więc dzisiaj pokażę ….. ku Waszemu zaskoczeniu frywolitkę :-) No, co ja biedna poradzę, jak nie mogę przestać. Ale, ale … miało być o morskich skojarzeniach i będzie. W Szufladzie pojawił się fajny temat Gościnnej Projektantki ARTmady zatytułowany "Różowe morze". Tak nie do końca oczywisty jest ten temat, ale mnie się bardzo spodobał, bo pozwala poćwiczyć wyobraźnię :-) To może na początek prezentacja, a wyjaśnienia zostawiam na potem:
ale może lepiej w bardziej "naturalnym" środowisku
To teraz już wszystko jasne. Powstał komplet z różowo-wrzosowej jedwabnej nitki (wyciągniętej z zakamarków szuflady) płaskich monet z muszli i delikatnych dagerów w kolorze kości słoniowej (oczywiście są sztuczne i żadne słonie tutaj nie ucierpiały). Monet oczywiście więcej w bransoletce, żeby mogły "pobrzękiwać". Wzór na kolczyki to klasyka frywolitki, ale jakoś tak mnie ostatnio wzięło na powrót do korzeni :-)
A czy morze może być różowe? nie wiem, ale plaża na pewno tak, jak np na wyspie Budelli w archipelagu La Maddalena w okolicach Sardynii
Plażę tę można podziwiać jedynie z odległości, bo jest tutaj ścisły rezerwat i dobrze, bo turyści na pewno wynieśliby każde ziarenko piasku. A dlaczego jest różowa? bo znajdują się tam pokruszone pancerzyki otwornicy Miniacina miniacea, które fale wyrzucają na brzeg.
To podbudowę teoretyczną mamy załatwioną, praca przedstawiona, pozostaje więc zgłosić się do wyzwania w Szufladzie
i z dumą nosić "Różowe Morze" i nie zgubić w piasku :-)
Chciałabym Wam także serdecznie podziękować, za przemiłe słowa pod frywolnymi błękitami - bardzo, bardzo DZIĘKUJĘ :-)
Na tym kończę pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce - może znowu gdzieś pojedziemy?
Justyna
Niesamowicie wygląda taka różowa plaża, jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńTwój frywolitkowy komplecik Justynko jest śliczny. Podobają mi się też zdjęcia zrobione w uroczej scenerii. Życzę Ci powodzenia w wyzwaniu i cieplutko pozdrawiam.
Piękna praca! Witam serdecznie w wyzwaniu😀
OdpowiedzUsuńŚliczna frywolitkowa biżuteria doskonale wkomponowana w naturę. Różowa plaża rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet! O różowej plaży jeszcze nie słyszałam ale już zaczęłam zachwycać się jej zdjęciami.
OdpowiedzUsuńNie wiem, co ładniejsze, czy frywolitka, czy plaża. Pozdrawiam ...
OdpowiedzUsuńPiękny komplet!
OdpowiedzUsuńKolczyki jakoś tak skojarzyły mi sie ze sterem, wiec tym bardziej pasuje do morskich opowieści;D
W ramach ćwiczeń na plaży Lila zbierała muszelki, ale żeby nie było za łatwo i za szybko zbierała kolorami i u nas można znaleźć muszelki w delikatnym różowym kolorze:)
Powodzenia życzę i trzymam kciuki:)
fajna podróż! chętnie zobaczyłabym te plażę, choćby i z daleka! ;)
OdpowiedzUsuńa z ilością zrobionych samodzielnie frywolitkowych biżutków, w zasadzie mogłabyś już otwierać sklepik! :D
Nie moge wyjśc z zachwytu nad tymi Twoimi dziubadełkami frywolitkowymi. Komplecik fantastyczny, idealny na letnie dni na plaży, bez wzgledu jaki kolor bedzie miala. Sa przepiekne. Niechaj wena Cie dlugo nie opuszcza. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCudeńka! Zachwyciły mnie :) i do tego fantastyczna sceneria... super!
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet :) Kolor co prawda "nie mój", ale frywolitka zachwyca mnie dosłownie w każdym :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Piękny komplecik i bardzo ładny kolor. A różową plaże to pierwszy raz widzę. Powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńJak zaczniecie wspólną naukę frywolitki to chętnie dołączę.
Serdecznie pozdrawiam.
przepiękny komplecik zrobiłaś! podziwiam bo ta technika dla mnie to czarna magia:)))
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik wyszedł :) Życzę powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteryjka :) Kolorek cudowny! Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńPięknie sobie frywolisz Justynko i bardzo wakacyjnie. Ten komplecik i poprzednie biżutki bardzo wakacyjne i pachną morzem, jak dla mnie nie musiałoby być nawet różowe, biorę każde:-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńKolejny super frywolitkowy komplecik. A ta różowa plaża mnie zauroczyła, Miłego dnia
OdpowiedzUsuńbardo efektowny komplet :)
OdpowiedzUsuńTemat faktycznie ciekawy, choć wydaje mi się niesamowicie trudny. Twój komplet jednak idealnie do niego pasuje :) Myślę, że cudowanie się go nosi. Powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńCudowne to Twoje morze! piękna frywolitka:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wkomponowały się monetki w ta fioletowa frywolitkę:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny komplecik, taki wakacyjny :) I jak się cudnie wpisuje w wyzwanie. Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńBeautiful! I love your crochet jewelry, my friend!
OdpowiedzUsuń