Pierwsza powstała w granacie, no nie mogło być inaczej :-)
kolejne, to ciekawy grafit, z dodatkiem sztytftów różyczkowych:-)
Delikatny róż, bardzo subtelny, z dodatkiem mlecznej kropli, zaskoczył mnie bardzo pozytywnie :-)
Stare złoto, także pięknie się prezentuje:-)
Kolejne zaskoczenie to brąz, cudne, chyba nawet mój faworyt :-)
a na koniec jeszcze ognista czerwień, która została ze mną i do której jeszcze wrócę, gdzieś, kiedyś, w kolejnym poście :-?
Bardzo Ci Agnieszko dziękuję za udostępnienie tego pięknego wzoru, jest cudny i to na pewno nie koniec mojej z nim przygody. Większość kolczyków została prezentami i nieskromnie powiem, że zostały entuzjastycznie przejęte, co jest bardzo, bardzo miłe :-)
Mam nadzieję, że i Wam się kolczyki podobają, a gdyby ktoś chciał sobie takowe wysupłać to jeszcze raz bardzo proszę LINK.
Na tym dzisiaj kończę, korzystajmy z dobrodziejstw "dłuższego"weekendu, zwłaszcza że na Mazowszu trochę popadało i jest pięknie, cudnie :-)
pozdrawiam serdecznie i mówię do zobaczenia :-)
Justyna
Justynko, wszystkie są cudne!
OdpowiedzUsuńCzyli na bogato. Piękne stokrotki usupłałaś i choć kolor niebieski jest tym najsłuszniejszym, to tym razem mam dylemat, który to kolor kwiatuszków najbardziej mi się podoba. Wszystkie są piękne. Pozdrawiam Justynko serdecznie.
OdpowiedzUsuńa ja stokrotki zbierałam z łąki i teraz suszę, bo to doskonałe zioła są:)
OdpowiedzUsuńTwoje kolczyki piękne, zwłaszcza granatowe
Piękna biżuteria! Masz rację- brąz rewelacja!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, wiosenne kolczyki i ja chyba nie umiałabym wybrać tych najładniejszych:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
CUDNE są wszystkie. Taką kolekcję można wykorzystać na każdy dzień tygodnia. Uwielbiam Twoją interpretacje każdego wzorku. Dziękuje za link. Zapisałam . Mam nadzieję, że po krzyżykach i ja sobie takowe wykonam. Serdeczności posyłam na niedzielny wypoczynek.
OdpowiedzUsuńJustynko cudne ta stokrotki, aż mi żal że dziurek w uszach się nie dorobiłam . Wszystkie wersje kolorystyczne są rewelacyjne ale chyba te w brązie to moje faworytki. Wzorek faktycznie zjawiskowy , Fajnie by wyglądały w komplecie z naszyjnikiem .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczności. :)
OdpowiedzUsuńWzór jest prosty i na pewno przyjemnie się robi.
Szkoda, że nie mam dla kogo robić kolczyków, a sama ich nie noszę.
Pozdrawiam ciepło.
Justynko prawdziwe piękności pokazujesz i sama nie wiem który kolor jest naj, bo wszystkie kolczyki są cudne! Bardzo lubię odcienie niebieskiego, więc gdybym miała wybierać to granat i grafit założyła bym z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie:)
Wszystkie są śliczne Justynko. W każdym kolorze te stokrotki prezentują się pięknie. Jesteś bardzo zdolna i twórcza:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne stokrotki. Najbardziej mnie niebieskości ujęły. Cudne są, a do tego po mistrzowsku wykonana frywolitka.Brawo Justyś, wielkie brawa.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne, delikatne kolczyki. Te w granacie i szarości są w moim guście :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńAbsolutnie przepiękny bukiet! :) podziwiam wszystkie i każdą parę z osobna ;) ten subtelny róż mnie urzekł, nie pomyślałabym, że taki kolor będzie tak pięknie prezentował się w 'stokrotkowej' oprawie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne. Frywolitki to dla mnie czarna magia. Pozdrawiam. Dziekuje za odwiedziny i komentarze.
OdpowiedzUsuńTakie bukiety mogłabym dostawać codziennie! Śliczne kolczyki, nie wiem, które stałyby się moim faworytem, każda para ma w sobie coś.
OdpowiedzUsuńWszystkie wersje kolorystyczne są piękne :) Moim faworytem jest stare złoto, a brąz największym zaskoczeniem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne :) Mnie się najbardziej podoba stare złoto, a na drugim miejscu właśnie ten brąz, bardzo intrygujący :)
OdpowiedzUsuń