poniedziałek, 10 lutego 2020

Serce,

może być bardzo różne i niekoniecznie musi być czerwone :-) Serce, kojarzy się z dobrymi uczuciami, miłością, radością, oddaniem itd :-) Serce ma też piękny kształt i ten anatomiczny i ten symboliczny :-) Dzisiaj będzie o mojej interpretacji serca. Ci którzy śledzą mojego bloga, mogą już typować różne techniki, ale ja nie trzymając czytelników w napięciu pokazuję :-)



Zwykła przezroczysta żywica, kilka kwiatków hortensji plus drobne pęcherzyki powietrza w gratisie i  jest serce :-)



Co z takim sercem zrobić? Jakoś go trzeba wykończyć. Wzięłam głęboki oddech i wywierciłam w nim dziurkę i zrobiłam z niego zawieszkę. Dumna jestem niesłychanie, bo pierwszy raz tę dziurkę robiłam. Jest to przydatna umiejętność i poszerza mój warsztat, ale dzisiaj nie zagłębiamy się w szczegóły techniczne, tylko podziwiamy :-)



Dalej, bliżej lub bardziej z boku :-)


Zwykła dziurka i zwykły satynowy sznurek i serce wykończone.
Muszę się nieskromnie przyznać, że jestem z niego dumna i obiecuję, że będą kolejne, bo moje zauroczenie żywicą trwa nadal i pomysły się ciągle pojawiają :-)

Miesiąc luty zdecydowanie kojarzy się sercowo, więc i Dziewczyny z Szuflady takie wyzwanie ogłosiły link, do którego i ja swoje serce dołożyć chciałabym :-)


Mam nadzieję, że zostanie ono tam przyjęte, a może nawet się spodoba :-)

Na tym dzisiaj kończę, bardzo dziękuję za Wasze odwiedziny i wszystkie miłe słowa :-)
Teraz już pozdrawiam serdecznie i mówię do zobaczenia

Justyna

24 komentarze:

  1. Justynko fajnie ze tak Cię wciągnęła nowa technika . Serduszko jest urocza a te zasuszone kwiaty hortensji wyglądają cudnie. Powodzenia w wyzwaniu .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem nim zauroczona, co więcej chyba spróbuję sobie zrobić. Moze nie identyczne, żeby nie było kopiowania pomysłów, ale ogolnie takie z żywicy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ piękności. Majstersztyk.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne serdusio- czuję,że mnie też by wciągnęło...Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj ta technika pewnie zagości u Ciebie już na dłużej. I to bardzo dobrze bo piękne te rzeczy robisz. Nic tylko podziwiać. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ ono jest piękne, zachwycam się nim wielce! Pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejna piękna praca, podziwiam nieustannie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj podziwiamy, i to jeszcze jak. Śliczne serduszko, o pięknym kształcie. Dziurka się udało, więc nie pękło i teraz piękną ozdobę stanowić będzie.Bardzo mi się podoba sposób w jaki na tasiemce zawisło.Już się nie mogę doczekać przygody z żywicą.Pęcherzyki powietrza bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny wisiorek wyszedł, podoba mi się taka asymetria :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojejciu, jaki cudny wisiorek:) idealny, nieprzeładowany, nic mu więcej nie potrzeba:) powodzenia w wyzwaniu!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Justynko cudownie. Twoje zauroczenie żywicą przekuwa się w piękne przedmioty. Niechaj trwa jak najdłużej. Mam nadzieję skubnąć trochę tej wiedzy już niebawem. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękno tkwi w prostocie i... w hortensjach;-) Powodzenia w wyzwaniu:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne serduszko.Powodzenia w wyzwaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Po prostu cudo! :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne serduszko! Te drobinki powietrza dodają jeszcze bardziej uroku. Na pierwszy rzut oka wyglądały jak drobinki brokatu.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne serce :) Podoba mi się w takiej wersji, ale przyznam, że sama chętnie bym takie serducho Twojego autorstwa ubrała w koraliki ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowne, ulotne i ogromnie oryginalne serduszko!
    Bardzo mi się podoba:)
    Pozdrawiam ciepło.
    K.

    OdpowiedzUsuń
  18. Justynko pierwszy raz u Ciebie na blogu zobaczyłam tą technikę i przepadłam ;). Jest ogromnie pracochłonna, ale efekt zachwyca. Piękne serce! Dziękuję za udział w Wyzwaniu Szuflady! Posyłam buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękne serce, a te hortensje to wspomnienie lata utrwalone w żywicy. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Serce urocze, bąbelki też wyglądają uroczo, jakby specjalnie tam wtłoczone. Efekt piękny!

    OdpowiedzUsuń
  21. Coś pięknego Justynko!
    Delikatne i takie lekkie się wydaje to serduszko:-)
    Powodzenia w wyzwaniu 😊🌺👍

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna praca i oryginalna, można wyczarować różne cuda, kiedyś chciałam sobie zrobić kabaszon za pomocą tej techniki ale zrezygnowałam...

    OdpowiedzUsuń
  23. Zabawa z żywicą jest to technika, która przykuwa moją uwagę. To świetny sposób aby utrwaliść ulotne piękno. Z kwiatami hortensji wygląda znakomicie, a pęcherzyki powietrza to jak strząśnięta rosa. Piękne!

    OdpowiedzUsuń