Dzisiaj przychodzę do Was z pracą, która miała sobie powstawać tak na spokojnie, tylko dla mnie, w wolnych chwilach, albo np w podróży (bo zawsze biorę ze sobą frywolitkę), ale … Violetta Krygier, czyli gościnna projektantka Szuflady wymyśliła temat mono-kolorystyczny, czyli błękit. A jak wiecie błękit, tudzież niebieski i wszystkie jego odcienie to jest zdecydowanie mój temat. A na dodatek jeszcze wtrąciła akapit o dbaniu o tylną stronę robótki, a przecież to o frywolitce jest, bo to ona nie ma w zasadzie "lewej strony" i wszystko trzeba tak zaczynać, łączyć i kończyć, żeby było niewidoczne. Tę dbałość o szczegóły widać w pracach Violetty, a można je podziwiać np TUTAJ. Zresztą nawet ostatnio wygrała konkurs na kalendarzowe LATO w Royal-Stone, z niesamowicie piękną torebką :-)
Wracając do tematu, żeby już nie przedłużać siedzenia przed komputerem, to przedstawię Państwu, granatowo-niebieski choker, który wysupłałam wg wzoru Angeli Gambki. Wzór cudny, z jednej strony prosty, ale z elementami dwuwarstwowości, podoba mi się niesamowicie. Już go kiedyś wykorzystałam np w bransoletce pokazywanej TUTAJ oraz w wymiankowym chokerze, o którym pisała Ania z Sowiarni TUTAJ i jeszcze piękniej w nim zapozowała - cudna Kobieta.
A teraz już bardzo proszę oto ON:
Jest ten łobuz, wyjątkowo niefotogeniczny, albo po prostu ja nie umiem, więc może tak:
albo tak, z braku modelki:
Mój manekin to facet i ma troszkę grubszą szyję, ale ogólną ideę zaprezentował całkiem ładnie.
Nieskromnie powiem, że mnie się ten choker podoba nawet bardzo. Nadaje się i do wieczorowej sukni i do bluzki koszulowej. Pozostaje mi więc podziękować Gościnnej Projektantce Szuflady za zmobilizowanie mnie do skończenia pracy i dołączyć do wyzwania:
licząc na to, że ten granat, albo ciemny niebieski zostanie zaakceptowany.
Na koniec jeszcze tylko dodam, że zalążek chokera mogliście zobaczyć już TUTAJ, co niektórzy od razu spostrzegli :-)
Na dzisiaj to tyle, pozdrawiam wszystkich zaglądających baaaardzo serdecznie, dziękuję również za każde miłe słowo pozostawione pod moimi postami, dziękuję także za licytację prac w akcji dla LILI, która trwa nadal więc serdecznie zachęcam
pozdrawiam serdecznie
Justyna
Szalenie podobają mi się Twoje frywolitkowe cuda:-)
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!!! Rewelacyjnie frywolitkujesz!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki! :)
Piękny "dusiołek" :) Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńPiękną biżuterię tworzysz. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńi dobrze, że zostałaś zmuszona, bo to kolejny cudny choker:)
OdpowiedzUsuńa tak na marginesie, chyba wysupłałam jakiegoś skromnego dusika i go nie pokazałam, tylko gdzie on jest??
Powodzenia w wyzwaniu
buziaki
OOOO! Jaki pięknie usupłany chokerek!
OdpowiedzUsuńCzy nitka to granatowa babylo?
Pozdrawiam :)
Dziękuję :-) Tak granatowa babylo.
UsuńWidziałam choker Ani - piękny i pięknie go zaprezentowała. Ale że jestem niebieskoholiczką ten podoba mi się jeszcze bardziej. Cudeńko. Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńNiebieskoholiczka to zdecydowanie ja :-) Dziękuję bardzo :-)
UsuńŚliczny choker. Ten wzór jest świetny i na choker idealny moim zdaniem. Powodzenia w wyzwaniu. Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńNo tak, z robieniem zdjęć tego cuda zdecydowanie jest problem :) Ale mogę zaświadczyć, że na żywo zapiera dech, a wiem co mówię. W tym kolorze również prezentuje się fantastycznie, dodatkowo jest świetnie podkreślony jaśniejszą barwą koralików. Powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńTaki "mus" to ja rozumiem:-) Pięknie wygląda i na Twoich zdjęciach, a na modelce jeszcze piękniej;-). Życzę powodzenie w wyzwaniu i pozdrawiam nareszcie deszczowo:-)
OdpowiedzUsuńJustynko i super , że Cię zmusili bo byłby UFOk a jest cudny choker. Ja co prawda takich nie noszę ale podziwiać uwielbiam wszystko co tak wysupłasz na swoich czółenkach . Trzymam kciuki za wyzwanie i myślę, że znowu będzie podium :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki i spokojnego tygodnia.
Woow, piękny! Bardzo efektowny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, tak starannie wykonany, podziwiam!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKrótko mówiąc - nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, a choker wyszedł przepiękny - powodzenia w wyzwaniu :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, boski wzór. Bardzo fajnie się prezentuje. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Po prostu cudo!
OdpowiedzUsuńFantastycznie musi wyglądać na żywo :-)
Justynko stworzyłaś coś pięknego !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Ech... już nic nie powiem, tylko sobie popatrzę. Kolejne cudeńko . Buziaczki Justynko.
OdpowiedzUsuńCudny frywolitkowy choker !!!
OdpowiedzUsuńMagia to dla mnie,więc podziwiam po stokroć !!!
łał.... cacko !
OdpowiedzUsuńThe content of your blog is exactly what I needed, I like your blog, I sincerely hope that your blog a rapid increase in traffic density, which help promote your blog and we hope that your blog is being updated.
OdpowiedzUsuńดูหนัง