Jak to miło, że znowu mogę się z Wami spotkać. Pomimo wakacyjnego czasu udało się wypleść "coś" frywolitkowego :-) To coś jest w temacie 17 już lekcji, którą przygotowała dla nas Renia, czyli powtarzamy kółka odwrócone tzw. split rings i frywolitkowy sznurek czyli "josephinkę" Moja praca jest dość skromna, chociaż zamierzenia były większe, ale jest.
Przygotowałam czerwony komplet, tym razem bransoletkę i drobny wisiorek zawieszony na frywolnym sznurku. Z tym sznurkiem to zrobiłam kombinację, bo źle sobie wyliczyłam długość nitki i wyszedł za krótki, ale tu dołączyłam zapięcie, tu połączenie z koralikiem i jest chyba znośnie. W kółeczka wplotłam kulki jaspisu, które już używałam w innym komplecie (pokazywałam TUTAJ). Proszę bardzo oto mój komplet:
- na początek bransoletka
- a teraz wisiorek:
- i całość:
Miałam ogromny problem ze zdjęciami. Ten czerwony nie chciał się dać sfotografować, więc chyba najlepsze są te zdjęcia takie na zwyczajnym roboczym wręcz obrusie. Węzełki widać, kółeczka i sznurek jest, więc Renia chyba zaliczy :-)
To jeszcze baner naszej 17 lekcji
Na tym dzisiaj kończę, dziękuję za wasze uznanie w stosunku do mojej bransoletki z poprzedniego posta. Będę ja nosić dumnie. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :-)
Justyna
pewnie że uzna, bo właściwie czemu nie, jak zadanie wykonane w 100 %? :)
OdpowiedzUsuńJustynko świetna bransoletka i piękny naszyjnik,fajnie wmontowałaś koraliki,
a najważniejsze jest to że przygotowałaś następny wyjątkowy, frywolitkowy komplecik- nich sie dobrze nosi:)
pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo ładny komplecik :)
OdpowiedzUsuńPiękny frywolitkowy komplecik stworzyłaś, więc masz kolejny powód do dumy:) Oj, chyba będę musiała przejrzeć Wasz frywolitkowy kurs, bo jestem oczarowana Waszymi pracami. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKolor energetyczny! Śliczne supełki!!
OdpowiedzUsuńTakie kulki jaspisu były dziś ze mną na przejażdżce;) Kolejny prześliczny komplecik i ten perfekcyjny sznureczek, aż sobie westchnęłam;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz :) Zazdroszczę i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, szczególnie naszyjnik mnie zauroczył:-)
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet, te kulki jaspisu bardzo fajnie wyglądają :) Ja też zwykle mam problem z uchwyceniem czerwieni na zdjęciach, coś w tym musi być :-)
OdpowiedzUsuńNa dumne noszenie zasługuje jak najbardziej - elegancka, ładna i wytworna.
OdpowiedzUsuńUdała Ci sie ta biżuteria.
Pozdrawiam
Bardzo polubiłam frywolitkę w czerwieniach :) Bardzo wytworny komplet!
OdpowiedzUsuńKomplecik wyjątkowy z kulkami jaspisu. Można pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jeszcze rok szkolny się nie zaczął, a Ty już przerabiasz 17 lekcję i jakie efekty ;) Ja stawiam szóstkę! Świetna praca!
OdpowiedzUsuńTe dwie czerwienie, frywolitka z kamieniem, ślicznie się razem prezentują. Zadanie Nr 17, jak wszystkie poprzednie, wykonane jest perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńJustynko śliczny komplecik i wygląda, że jest ich wiecej bo kolorki są i czerwone i piękne rude:)))
OdpowiedzUsuńKomplecik jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet:)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet:)
OdpowiedzUsuńUroczy komplecik stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet :) Zapraszam do mnie po wyróżnienie LBA :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwisiorek wręcz mnie urzekł :-)
OdpowiedzUsuńprosty i skromny a jaki uroczy
też wreszcie się wykokosiłam z wyzwaniem :-D
Piękny komplecik:) Podziwiam jak "wplatasz" koraliki w kółeczka frywolitki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Podglądam. Podziwiam. Piękny :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, mnie najbardziej urzekła bransoletka. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń